Co drugi Polak nie ufa osobie zza ściany. Ten raport pokazuje, jakimi jesteśmy sąsiadami
W dzisiejszych czasach, gdy żyjemy coraz bardziej intensywnie, coraz mniej czasu poświęcamy na poznanie osób, które mieszkają z nami na jednym osiedlu, a co za tym idzie – nie ufamy im i nie mamy do kogo zwrócić się w potrzebie. Tym samym raport "W dobrym sąsiedztwie. Osiedla mieszkaniowe w Polsce", opracowany przez ekspertów ThinkCo pokazuje, że dobre relacje z sąsiadami mogą stać się fundamentem lepszej jakości życia. Jak więc wygląda współczesne sąsiedztwo w Polsce i co sprawia, że warto o nie dbać?
Spis treści:
Czym jest sąsiedztwo?
Sąsiedzkość to rozległa koncepcja o pozytywnym znaczeniu. Wiąże się z zaufaniem, bliskością, przyjaźnią oraz poczuciem wspólnoty z ludźmi zamieszkującymi nasze otoczenie. Ma silny ładunek emocjonalny, który odnosi się zarówno do przestrzeni, jak i do osób, z którymi ją dzielimy. W takim środowisku mieszkańcy nie tylko dzielą przestrzeń, lecz także tworzą silne więzi społeczne, które sprzyjają poczuciu wspólnoty.
Dobre sąsiedztwo sprzyja także organizacji wspólnych wydarzeń, takich jak pikniki czy spotkania, które integrują społeczność i umożliwiają budowanie relacji. Efektem takiego współdziałania jest bezpieczniejsze, bardziej przyjazne i harmonijne miejsce do życia, w którym każdy czuje się akceptowany i ważny.
Jak wygląda sąsiedztwo w Polsce?
Z raportu "W dobrym sąsiedztwie. Osiedla mieszkaniowe w Polsce", który przeprowadził portal ThinkCo wynika, że nasze relacje z sąsiadami są poprawne, jednak nie można nazwać ich bliskimi. Podejmowanie niezobowiązujących rozmów w podobnych okolicznościach deklaruje aż 87% badanych. Oczywiście przypadkowe spotkania na schodach lub w windzie nie wystarczają, aby kogoś dobrze poznać i polubić.
Zobacz także: Popularny widok na klatkach schodowych. Za te rzeczy można dostać nawet 5 tys. zł grzywny
W związku z tym około 50% badanych przyznaje, że gdyby znalazło się w potrzebie, nie mogłoby się zwrócić do nikogo, z kim mieszka na jednym osiedlu czy w tym samym budynku. Z kolei aż 20% ankietowanych nie jest w stanie podać imienia choćby jednego swojego sąsiada. Tylko 9% ankietowanych przyjaźni się z wybranymi mieszkańcami swojego osiedla.
Sąsiedztwo w Polce. Dlaczego się nie znamy?
Patrząc na wyniki badań jasno wynika, że relacje Polaków z sąsiadami są złożone i aż 65% badanych woli zachować dystans. Jednym z głównych czynników wpływających na słabe kontakty sąsiedzkie jest wzrastająca mobilność mieszkańców. Coraz więcej osób wynajmuje mieszkania i zmienia miejsce zamieszkania, co ogranicza możliwości budowania długotrwałych relacji.
Brak przestrzeni do interakcji to kolejny istotny problem. Wiele osób narzeka na niewystarczającą liczbę miejsc, które sprzyjałyby spotkaniom sąsiedzkim. Chociaż istnieją chęci do nawiązywania kontaktów, brak wspólnych przestrzeni, takich jak parki, świetlice czy place zabaw, utrudnia integrację mieszkańców.
Kolejnym aspektem jest obawa przed konfliktami. Polacy często niechętnie angażują się w rozmowy z sąsiadami, obawiając się negatywnych reakcji. Konflikty, które mogą wyniknąć z takich sytuacji jak głośne remonty czy nieodpowiednie zachowanie zwierząt, mogą zniechęcać do nawiązywania bliższych relacji. Brak otwartej komunikacji sprawia jednak, że problemy te mogą trwać latami, co pogłębia antypatie między sąsiadami.
Dobre relacje sąsiedzkie to dużo korzyści
Tymczasem autorzy badania "W dobrym sąsiedztwie. Osiedla mieszkaniowe w Polsce" wskazują, że utrzymywanie dobrych relacji z sąsiadami ma ogrom korzyści i to aż na trzech życiowych płaszczyznach.
Przede wszystkim dobre relacje z innymi mieszkańcami osiedla czy bloku pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Regularne interakcje z innymi pomagają obniżyć stres, który w dużej mierze odpowiedzialny jest za pogarszanie się zdrowia psychicznego. Jeśli zaś chodzi o osoby starsze, to zaangażowanie w utrzymywanie relacji sąsiedzkich wpływa na polepszenie podstawowej pracy mózgu i może pomagać chronić przed demencją. Uważa się również, że aktywność społeczna wiąże się z pozytywnymi stanami psychicznymi, które pobudzają organizm do lepszego radzenia sobie z ewentualnymi chorobami.
Kolejną pozytywną cechą dobrych relacji sąsiedzkich są korzyści społeczne. Im bliższe relacje między mieszkańcami i silniejsze przywiązanie do miejsca, w którym się mieszka, tym chętniej podejmowane są działania na rzecz najbliższego otoczenia. Poczucie odpowiedzialności za wspólną przestrzeń prowadzi do uczestnictwa w społeczności sąsiedzkiej, co w szerszej skali przekłada się również na większe zaangażowanie obywatelskie. Dobre relacje z innymi mieszkańcami najbliższego otoczenia to także najbardziej naturalna przestrzeń, w której weryfikowane mogą być wszelkie postawy i poglądy. To szczególnie ważne w czasach mediów społecznościowych, które ułatwiają utrzymywanie relacji, ale jednocześnie zamykają odbiorców w homogenicznych bańkach informacyjnych.
Nie mniej ważne są również korzyści praktyczne! Niejednokrotnie może okazać się, że w nagłej sytuacji to sąsiedzi będą pierwszą deską ratunkową, dlatego warto mieć wokół siebie znanych i zaufanych współmieszkańców, którzy w razie potrzeby mogą np. zaopiekować się psem, podlać rośliny pod naszą nieobecność, odebrać przesyłkę od kuriera czy kupić lekarstwa w aptece, kiedy zachorujemy.
Po co nam dobre sąsiedztwo?
Dobre sąsiedztwo przekłada się nie tylko na lepszą jakość życia, lecz także na poczucie bezpieczeństwa. Gdy mieszkańcy są bardziej zaangażowani w relacje z sąsiadami, łatwiej jest tworzyć społeczności wspierające się w trudnych sytuacjach. Jak pokazuje raport, relacje z sąsiadami mogą także wpływać na szczęście i satysfakcję z miejsca zamieszkania, co potwierdza 21% ankietowanych.
Z kolei aż 93% badanych uważa, że relacje z sąsiadami są niezwykle istotne. Sąsiedztwo pełni bowiem rolę bufora między anonimowością miasta a prywatnością domowego życia, a także stanowi naturalne środowisko do rozwijania umiejętności społecznych. Zespół autorów raportu ThinkCo zwraca także uwagę, że samotność przyczynia się do wzrostu stresu oraz ryzyka wystąpienia depresji i zaburzeń lękowych. Badania przeprowadzone wśród mieszkańców tzw. niebieskich stref, czyli regionów o najdłuższej średniej długości życia, pokazują, że jednym z głównych czynników sprzyjających długowieczności są pozytywne relacje społeczne.
Warto więc zainteresować się tym, kto współdzieli z nami przestrzeń do życia i postarać się poznać te osoby, gdyż z dobrych relacji sąsiedzkich można czerpać wiele korzyści, które pozytywnie wpływają zarówno na naszą psychikę, jak i komfort mieszkania.