Cyklon Quax już nadciąga do Polski. Co nam grozi?
Cyklon Quax sieje już spustoszenie na Wyspach Brytyjskich i w najbliższych dniach będzie miał zdecydowany wpływ na aurę w całej Europie. Nie ominie także Polski, choć nie wyrządzi u nas tak dużych szkód jak na zachodzie. Wciąż będzie jednak groźny!

Według meteorologów wpływ cyklonu Quax najmocniej odczują mieszkańcy Irlandii, Szkocji, Walii i Anglii, ale także północno-zachodniej Francji, Holandii, Belgii i Luksemburga. Przez kraje te przejdą ulewne opady deszczu, mieszkańcy mogą się również spodziewać nagłych burz. Najgorzej będzie w Irlandii i Wielkiej Brytanii - przez kraje przejdą potężne wichury, a prędkość wiatru przekroczy nawet 140 km/h! Na brytyjskich i irlandzkich wybrzeżach spodziewać się można silnego sztormu.
Na zachodzie Europy spodziewane są bardzo silne burze. Towarzyszyć im będą mocne opady deszczu i wichury sięgające nawet 140 km/h.W takich warunkach wystąpi silny sztorm z wysokimi falami. W głębi lądu wiatr również będzie silny, miejscami do 80-130 km/h. Silniej może powiać w górach Szkocji
- sprecyzował portal dobrapogoda24.pl.
Cyklon Quax zbliża się do Polski. Co nas czeka?
Zobacz również:
- Nowa oranżeria w Ogrodzie Botanicznym UJ skrywa cenną kolekcję roślin. Tropikalne okazy zachwycają
- Naukowcy odkryli zaskakujący, wczesny objaw demencji. Wiele osób go ignoruje
- Gady w polskich lasach, które sieją postrach. Oto czego powinniśmy się naprawdę obawiać
- Groźne pestycydy w popularnej herbacie. GIS apeluje do konsumentów: Nie spożywaj
Jak ostrzegają meteorolodzy, cyklon Quax nie oszczędzi także wschodniej Europy i dotrze również do Polski. Przyniesie nagłe opady deszczu, ale na szczęście wichury znad Irlandii i Wielkiej Brytanii zdążą już osłabnąć i nie wyrządzą w naszym kraju większych szkód.
Pogoda w najbliższych dniach nie będzie nas jednak rozpieszczać. Kwiecień wziąż będzie przeplatał zimę wiosną, a aura będzie zmienna i bardzo dynamiczna. Kolejne dni przyniosą opady, a nawet burze - miejscami nagłe i bardzo silne. Niebezpiecznie będzie głównie na wschodzie kraju.
Na szczęście możemy liczyć na wzrost temperatury. W czwartek wahać się ona będzie między 10 a 17 stopni Celsjusza w dzień i 1-8 stopni w nocy. Piątek będzie jeszcze cieplejszy - temperatura sięgnie wprawdzie również 17 stopni, ale dzień będzie bardziej słoneczny.

Co czeka nas w weekend? Prognoza pogody
W sobotę temperatura wahać się będzie między 8 a 15 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie w Krakowie i Katowicach, a najchłodniej w Suwałkach i Olsztynie. Będzie dość słonecznie, choć w całym kraju trzeba się będzie liczyć z możliwością opadów.
W niedzielę najcieplej będzie w Rzeszowie - temperatura sięgnie tam 16 stopni Celsjusza. W Krakowie, Kielcach i Wrocławiu sięgnie 13 stopni, a w Suwałkach i Białymstoku zaledwie 6. Będzie jednak zdecydowanie bardziej słonecznie. Na opady deszczu muszą się przygotować jedynie mieszkańcy zachodniej i południowej Polski.
Zobacz również: