Dantejskie sceny w McDonald's! Groził gościom i wymachiwał siekierą!
Nowojorska policja zatrzymała mężczyznę, który wszedł do jednego z lokali McDonald's w USA i wszczął tam bójkę. Awanturnik nie tylko zaczepiał, a nawet bił zgromadzonych gości, ale w pewnym momencie wyciągnął z plecaka siekierę!
Nowojorscy policjanci aresztowali mężczyznę, który wszedł do jednego z lokali sieci McDonald's i wszczął awanturę. Czarnoskóry gość restauracji zaczął popychać zgromadzone w niej osoby, krzyczał i nie reagował na żadne prośby i próby uspokojenia go. Najgorsze jest jednak to, co stało się chwilę później!
Przerażające sceny w McDonald's! O włos od tragedii!
W sieci krąży nagranie z jednej z nowojorskich restauracji sieci McDonald's, na którym widać mężczyznę w szale, który awanturuje się i zaczepia innych gości. Możliwe, że chciał on złożyć zamówienie poza kolejnością, a gdy to się nie udało, postanowił okazać wszem i wobec swój gniew.
Zobacz również:
Awanturnik zaczął szarpać się z innymi gośćmi restauracji, a ci okładali go pięściami. Na pozór nie robiło to na mężczyźnie większego wrażenia, a wręcz wyglądało jakby się uspokoił i planował opuścić lokal. Tak się jednak nie stało!
W pewnym momencie oswobodzony 31-latek sięgnął do plecaka i wyciągnął z niego siekierę, którą zaczął wymachiwać na wszystkie strony. Awanturnik dalej podchodził do gości, zaczepiał ich, a nawet bił, jednocześnie demolując lokal i niszcząc stoły.
Zgromadzeni goście i pracownicy restauracji starali się uspokoić mężczyznę i w końcu postanowił on opuścić lokal, zabierając ze sobą rower. Agresor odpowie jednak za swój dziki atak szału - Michael Palacios został szybko zatrzymany, a poczynione przez niego szkody oszacowano na tysiące dolarów. Na szczęście nikt nie ucierpiał podczas tej niespodziewanej bójki.
Zobacz również: