Dlaczego dzieciom nadaje się dwa imiona? Kryje się za tym upiorna historia
Zwyczaj nadawania dwóch imion dziecku nie jest bynajmniej bezcelowym wymysłem. Kryje się za nim stara, wywodząca się z wierzeń pogańskich, tradycja. Kiedy przed laty rodzice decydowali się na podobny krok mieli na uwadze upiorny przesąd. Wierzyli bowiem, że dusza ich dziecka może zostać zaatakowana przez demony.
W wielu polskich domach zwyczaj nadawania dziecku dwóch imion jest już wielopokoleniową tradycją, z której rezygnuje niewielu. Drugim imieniem rodzice często oddają hołd dziadkom lub innym przodkom, a także świętym patronom. Jedną z podpowiedzi kościoła jest bowiem fakt, aby przy chrzcie zdecydować się na takie drugie imię dziecka, które będzie bezpośrednio związane z osobą świętego lub błogosławionego.
Tymczasem zwyczaj nadawania dziecku drugiego imienia jest mocno zakorzeniony w historii, a swoje początki ma już w XX wieku. Skąd wziął się ten pomysł? Historia może mrozić krew w żyłach.
Dlaczego dzieciom nadaje się dwa imiona? Ten przesąd mrozi krew w żyłach
Przed laty kładziono mocny nacisk na to, aby przynajmniej jedno z imion, jakie będzie nosiło dziecko, było związane z imieniem osoby świętej. W ten sposób maluch miał uzyskać opiekę patrona w niebie. Tradycji nadawania dwóch imion należy szukać jednak zdecydowanie głębiej. Ma ona bezpośredni związek z ludowymi wierzeniami w demony i zjawy.
W wierzeniach przedchrześcijańskich istniało bowiem przeświadczenie, iż nowonarodzone dziecko posiada nie jedną, a dwie dusze. Koniecznością było więc ochrzczenie obu. W ten sposób zapewniono dziecku opiekę anioła stróża. Bez jego pomocy druga dusza dziecka mogłaby paść ofiarą złych duchów.
Oto, dlaczego dziecko na chrzcie otrzymuje dwa imiona. Upiorny przesąd
Gdyby nie drugie imię i kryjący się za nim anioł stróż po śmierci, zgodnie z wierzeniami sprzed lat, człowiek miałby zamienić się w strzygę. W polskich wierzeniach ludowych strzyga była demonem o ptasich szponach, która żywiła się ludzką krwią. Podobnym potworem mógł stać się wyłącznie taki człowiek, który za życia miał nie tylko dwa serca, ale i dwie dusze - w tym jedną nieochrzczoną.
Zwyczaj nadawania dwóch imion wziął się więc z obawy, że druga dusza dziecka zostanie zaatakowana przez demony, które po śmierci zamienią ją w strzygę.
Co ważne, obecnie w Polsce, na mocy ustawy z dnia 28 listopada 2014 roku Prawo o aktach stanu cywilnego, dopuszczalne jest nadanie dziecku wyłącznie dwóch imion. Co jednak zaskakuje, drugie imię wcale nie musi być przypisane do płci malucha. Często chłopcy otrzymują bowiem na drugie imię Maria.