Długie życie to nie tylko geny. Co jeszcze wspomaga długowieczność?
Jak dożyć setki w dobrym zdrowiu? Większość osób odpowie, że dzięki odpowiedniemu żywieniu i ćwiczeniom. Okazuje się jednak, że nie tylko! Istnieje jeszcze co najmniej jeden fakt, który łączy długowiecznych staruszków.
Czym są Niebieskie Strefy?
Na świecie istnieje pięć stref, które odznaczają się największymi populacjami stulatków. Badacze, starający się zgłębić ich fenomen, nazywają je Niebieskimi Strefami - Blue Zones. Zidentyfikowane do tej pory obszary to Okinawa w Japonii, włoska Sardynia, grecka wyspa Ikaria, Półwysep Nicoya w Costa Rice i miasto Loma Linda w Kalifornii.
Pretendentem do tej grupy była również wioska Yuzurihara w Japonii, badana przez szwajcarskich naukowców, a badacze z rzymskiego uniwersytetu La Sapienza ustalili, że na terenie Włoch występują także tymczasowe, lokalne Niebieskie Strefy. Co łączy te miejsca? Gdzie kryje się tajemnica długiego życia ich mieszkańców?
Rodzina i przyjaciele - ich nie może zabraknąć
Niezależnie od tego gdzie mieszkają, prawie wszystkich stulatków łączy pewien fakt, który niepodważalnie odgrywa ważną rolę w długim życiu. Jest to obecność rodziny i przyjaciół. Zwłaszcza w trakcie spożywania posiłków. Zaawansowani staruszkowie na całym świecie nigdy nie jadają samotnie, zawsze odbywa się to w towarzystwie dzieci, wnuków, prawnuków, a nie rzadko i praprawnuków.
Dobrym przykładem jest tradycja moai, praktykowana na Okinawie. Moai nazywane są grupy przyjaciół, które zawiązują się jeszcze w dzieciństwie. Dla lokalnych mieszkańców te relacje są uświęcone i bardzo ważne, przez co przykładają wiele uwagi, by pielęgnować je przez całe życie. Moai można nazwać grupami wsparcia, drugą rodziną. Przyjaciele pomagają sobie emocjonalnie, finansowo, także w wykonywaniu ciężysz prac. Oczywiście często jadają posiłki w swoim towarzystwie. Dzięki temu członkowie moai dożywają wspólnie późnej starości.
Także społeczność Sardynii słynie z tego, że jest bardzo ze sobą zżyta, mieszkańcy wyspy przywiązują ogromną wagę do swoich relacji z rodziną, przyjaciółmi i sąsiadami. Podobnie jest na Półwyspie Nicoya, gdzie wiele wielopokoleniowych rodzin mieszka całe życie pod jednym dachem.
Aktywność na świeżym powietrzu i zdrowa dieta wspomagana bliskimi i częstymi interakcjami międzyludzkimi wydaje się więc biletem do długowieczności. Według badaczy zajmujących się niebieskimi strefami tak właśnie jest.
***
Czytaj też: