Emerytura minimalna - tyle musi wypłacić ZUS. Ale nie każdemu

Prawo do pobierania minimalnej emerytury mają osoby, które osiągnęły wymagany staż ubezpieczeniowy. A o jakich kwotach mówimy?

Problemy z wypłatą 14. emerytury
Problemy z wypłatą 14. emerytury123RF/PICSEL

Emerytura minimalna - co to za świadczenie?

Emerytura minimalna to najniższe gwarantowane świadczenie emerytalne. Co roku podlega ono waloryzacji, a wysokość wypłat jest zmieniana zawsze 1 marca. Część emerytów może liczyć na waloryzację kwotową, część na procentową. Jaka emerytura minimalna obowiązuje w 2023 roku i kto może ją otrzymać?

Jest ona najniższym gwarantowanym świadczeniem emerytalnym. Prawo do niej, w przeciwieństwie np. do emerytury obywatelskiej, nabywa się dopiero po określonym stażu pracy. Wysokość tego świadczenia jest waloryzowana co roku 1 marca.

W 2022 roku wartość minimalnej emerytury wynosiła dokładnie 1 338,44 zł brutto (1 217,98 zł netto). Zgodnie z treścią nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i niektórych innych ustaw, najniższa emerytura została podwyższona o 250 zł brutto (227,50 zł netto). Oznacza to, że w 2023 roku minimalna emerytura wynosi 1 588,44 zł brutto (1 445,48 zł netto).

Emerytura minimalna przysługuje osobom, które osiągnęły wymagany wiek składkowy
Emerytura minimalna przysługuje osobom, które osiągnęły wymagany wiek składkowy123RF/PICSEL

Emerytura minimalna - dla kogo?

Warunki przyznawania emerytury minimalnej zostały określone przez przepisy ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Mogą ją otrzymać osoby, które spełnią dwa podstawowe warunki. Po pierwsze, przysługuje ono tym, którzy osiągnęli wiek emerytalny, który w przypadku kobiet wynosi 60 lat, a w przypadku mężczyzn - 65 lat.

Drugim warunkiem jest wystarczająco długi staż pracy, który jest zróżnicowany ze względu na płeć, ponieważ kobieta, jeśli chce otrzymać prawo do minimalnego świadczenia, musi wykazać, że pracowała 20 lat składkowych, natomiast mężczyźni muszą mieć 25 lat stażu. Co ważne, do stażu pracy wliczają się również okresy składkowe oraz nieskładkowe. Warunkiem jest tylko, żeby nie przekraczały 1/3 okresów składkowych.

Tak działa mechanizm "zajadania" stresu. Nowe ustalenia australijskich naukowców Newseria Lifestyle/informacja prasowa
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas