Fryzjer zniszczył jej fryzurę. Wróciła do salonu i... żałuje!
Użytkowniczka TikToka, Kate, podzieliła się z obserwatorami historią swoich perypetii z fryzjerem. Fryzura, którą zaproponował pozostawiała wiele do życzenia, więc kobieta wróciła do salonu i poprosiła o poprawki. Efekt wbił ją w fotel.
Kate odwiedziła fryzjera i poprosiła go o wycieniowanie i podcięcie włosów. Nigdy wcześniej nie korzystała z jego usług, ale w sieci znalazła sporo pochlebnych recenzji i opinie zadowolonych klientek:
Zobacz również:
- To wszystko wyglądało dziwnie już kiedy tam siedziałam, pomyślałam jednak, że to może sposób stylizacji, ponieważ nigdy wcześniej nie ścinałam włosów w ten sposób – wyjaśniła na Tik Toku.
Przez pierwsze cztery dni fryzura wyglądała jeszcze w miarę nieźle, ale gdy Kate umyła włosy i spojrzała w lustro wiedziała już, że jej kolejnym krokiem będzie ponowna wizyta w salonie.
Kate wróciła do fryzjera i poprosiła o poprawki. Stylista zgodził się poprawić cięcie, a Kate nie musiała już płacić za usługę. Niestety, gdy kobieta wróciła do domu i stanęła przed lustrem, zrozumiała, że poprawki niewiele dały. Zrezygnowana postanowiła podzielić się swoją historią na TikToku i spytać o zdanie fanów.
Większość obserwatorów przyznała, że fryzura wygląda fatalnie i wymaga kolejnych poprawek, część nie rozumiała dlaczego Kate oddała włosy ponownie w ręce stylisty, który już raz zawalił sprawę. Pojawiły się również głosy, że to "tylko włosy", a Kate swoim opanowaniem i wyrozumiałym podejściem do sprawy tylko udowodniła jak uroczą jest osobą. Co myślicie o jej reakcji?
***
Zobacz także:
Chciała idealne ombre hair. Trauma po wizycie u fryzjera!