Jak gotować ziemniaki?
Pytanie wydaje się banalne, jednak większość z nas popularne bulwy gotuje... źle. Obrane ziemniaki zalewamy zimna wodą, a garnek kładziemy na gazie, doprowadzając całość do wrzenia. Ta metoda odchodzi do lamusa, ponieważ w ten sposób tracimy wiele cennych składników mineralnych i witamin znajdujących się w ziemniakach.

Gotowanie ziemniaków w zimnej wodzie to błąd
Dietetycy polecają gotowanie ziemniaków we wrzącej wodzie. Kluczowe jest napełnienie garnka. Bulwy powinny być przykryte taflą wody. Wówczas cały proces będzie przebiegał sprawniej.
Po około 20 minutach możemy sprawdzić, czy ziemniaki są miękkie. Jeżeli gotujemy je na średnim ogniu to wystarczający czas, jeżeli mamy kuchnię elektryczną należy dodać jeszcze dziesięć minut.
Większość z nas przykrywa garnek pokrywką. I bardzo dobrze. Warto zostawić szczelinę, żeby cenna woda nie rozlała się na kuchence. Pod koniec, zamiast przykrywki na garnku możemy położyć drewnianą łyżkę. Dzięki temu woda nie wykipi.
Kiedy solimy ziemniaki?
A co z solą? Często słyszymy, że ziemniaki są niedosolone lub - co gorsza - przesolone. Jest na to rada. Proporcje. Do dwóch litrów wody dodajemy 1,5 łyżeczki soli. Wsypujemy ją przed gotowaniem, aby przyprawa równomiernie rozłożyła się w bulwach.
Do czego wykorzystać wodę po gotowaniu ziemniaków?

Najczęściej ją wylewamy. Tymczasem wiele osób potrafi ją wykorzystać. Jedni robią z niej płukanki do włosów. Inni podlewają nią kwiaty. Są tacy, którzy piją wodę z ziemniaków, aby oczyścić jelita ze złogów.
Woda po gotowanych ziemniakach. Co zawiera?
Jakie substancje zawiera woda po gotowanych ziemniakach? Okazuje się, że lekkostrawny napój ma w swoim składzie: potas, żelazo, magnez, fosfor oraz wapń. W wodzie po ziemniakach znajdziemy także błonnik i skrobię. A co z witaminami? Też są. Przede wszystkim witamina A, która odpowiada za stan skóry, włosów i paznokci oraz witamina B, która wspiera nasz układ immunologiczny i nerwowy.Zobacz także: