Jak przewidzieć pogodę na 2023 rok? Obserwuj ją od św. Łucji do Trzech Króli
Skąd górale wiedzą, jaka będzie pogoda? Dlaczego to właśnie im udało się przebić ze swoimi prognozami do mainstreamu? Okazuje się, że od dawien dawna opierają się w tej kwestii na mocy św. Łucji, patronki światła. Wiedzieliście, że obserwując pogodę przez 12 dni od 13 grudnia, możemy dowiedzieć się, jaki będzie następny rok?
Spis treści:
Obserwacją pogody i zmianami atmosferycznymi ludzie zajmowali się zawsze. To przecież kluczowa wiedza w rolnictwie. Pory roku, fazy księżyca - to wszystko było istotne dla cyklu siania i zbiorów.
Od Łucji do Wilii licz dwanaście dni, a w jakim to sobie toku, słonko we dnie, w nocy gwiazdy, światłem tuż po sobie lśni, takim będzie miesiąc każdy, w nadchodzącym tobie roku.
Jak odczytać ludową prognozę pogody?
Zobacz również:
- Horoskop tygodniowy od wróżki Anne. Co czeka nas w najbliższych dniach?
- To imię kobiety niezwykle silnej, odważnej. Hitowe w czasach PRL
- Najmilsze znaki zodiaku. Dosłownie przyciągają do siebie ludzi. Lubi je każdy
- Złoty tydzień szczególnie dla trzech znaków zodiaku. Wróżka Anne mówi o "pomnożeniu gotówki"
13 grudnia, czyli św. Łucji, to też dzień, w którym można było wywróżyć sobie, czy dom i rodzina będą cieszyć się dostatkiem w nadchodzącym roku. Jej zapowiedzią miała być gałązka drzewa owocowego (śliwy, czereśni, jabłoni), którą należało w tym dniu uciąć i włożyć do wody w domu. Dostatek miał dotyczyć tego domu, w którym na święta gałąź zakwitła.
W styczniu pogoda miała być taka, jak 13 grudnia, w lutym jak 14 grudnia itd. Deszczowa zima ma zwiastować deszczowe lato. Jeśli natomiast przeważają dni słoneczne, słońca ma nie zabraknąć w odpowiadających im miesiącom kolejnego roku.
Święta Łucja głosi, jaką pogodę styczeń przynosi.
To nie jedyna ludowa przepowiednia na temat pogody. Wszyscy kojarzymy Zimną Zośkę i Zimnych Ogrodników. Według przysłów i obserwacji ludowych ten okres to ostatnie dni wiosennych przymrozków. W tych dniach chłód może się nasilić, lecz po nich nie powinien już zaszkodzić roślinom.
Św. Łucja z Syrakuz - kim była?
Łucja pochodziła z bogatej rzymskiej rodziny z Syrakuz. Ojca straciła bardzo wcześnie, wychowywana więc była tylko przez matkę. Już jako bardzo młoda dziewczyna (podobno wręcz dziecko) złożyła w tajemnicy śluby czystości. Kiedy jej matka zachorowała, Łucja ruszyła w pielgrzymkę, modląc się do św. Agaty o uzdrowienie matki. Matka wyzdrowiała, a kilka lat później zaaranżowała córce małżeństwo. Łucja odmówiła, za co spotkała ją okrutna zemsta niedoszłego męża. Aresztowano ją za bycie chrześcijanką, torturowano, ale odmówiła wyrzeknięcia się wiary. Za karę wiec skazano ją na przymusową prostytucję. Według jednej z wersji, aby się oszpecić, sama wydłubała sobie oczy. Została ścięta w wieku 23 lat, 13 grudnia 304 roku.
Św. Łucja z Syrakuz - jakie wierzenia jej towarzyszą?
W Szwecji do dzisiaj kultywuje się zwyczaj urządzania pochodów dziewcząt ubranych na biało, prowadzonych przez pannę w wianku, przy blasku świec. Dzień św. Łucji jest uważany za święto światła.
Jeszcze całkiem niedawno na polsko-czesko-słowiańskim pograniczu 13 grudnia, czyli w dzień św. Łucji, obchodzono tzw. Lucki. Tego dnia ubrane na biało kobiety z kątów domostw wymiatały śmieci. Co istotne, używały do tego gęsiego skrzydła. Miało to chronić domy i rodziny przed siłami nieczystymi. Mieszkańcy płacili "sprzątaczkom" drobnymi monetami za ten rytuał.
Czytaj też: