Jeden z najzdrowszych rodzajów mięsa. Polacy niechętnie po nie sięgają
Baranina zdecydowanie nie jest pierwszym, zakupowym wyborem w kontekście mięsa, gdy mowa o polskich konsumentach. Na taki stan rzeczy wpływa zapewne wysoka cena, ale i uprzedzenia co do samego smaku i zapachu. Jednak odpowiednio przygotowana baranina lub jagnięcina, pochodzące ze sprawdzonego źródła, to nie tylko pyszne, ale i bogate w wartości odżywcze mięso.
Dlaczego warto jeść baraninę?
Na początek garść statystyk. Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi - według danych ARiMR, na dzień 27 października 2022 r. pogłowie owiec wynosiło 269,5 tys. szt., i chowem tych zwierząt zajmowało się w Polsce ok. 10 tys. producentów.
"W 2021 r. wyeksportowano z Polski 887,7 tys. kg baraniny i koziny o wartości 5,8 mln euro oraz 15,3 tys. szt. jagniąt do 1. roku życia o wartości 1,1 mln euro. Jagnięta eksportowano do Włoch, a baraninę i kozinę przede wszystkim do Francji (31,7 proc. eksportu baraniny i koziny), Włoch (30,6 proc.), Niemiec (26,8 proc.) oraz Szwecji (7,4 proc.). Import baraniny i koziny wyniósł 654,4 tys. kg o wartości 4,6 mln euro i pochodził głównie z Nowej Zelandii (25,5 proc.), Hiszpanii (17 proc.), Australii (12,6 proc.) oraz Irlandii (9,8 proc.)" - czytamy na stronie resortu rolnictwa.
Wskazując na mięso owcze, należy wyróżnić dwa określenia - baraninę i jagnięcinę. Baranina z reguły uznawana jest za nieco gorsze mięso, a to z uwagi na fakt, że pochodzi "od starszych wybrakowanych owiec gorszej jakości, o niezbyt atrakcyjnym zapachu" - o czym przekonuje Świętokrzyski Portal Rolny.
Ponadto baranina bez odpowiedniej obróbki termicznej, może być mięsem nieprzyjemnym w jedzeniu z uwagi na twardą do pogryzienia teksturę. Rzecz jasna, doświadczony kucharz jest w stanie, a nawet powinien zaserwować baraninę, która pozbawiona będzie nieprzyjemnego zapachu, a w dodatku będzie bardzo miękka i smaczna.
Smakosze mięsa pochodzącego z owiec zdecydowanie bardziej preferują jagnięcinę, którą pozyskuje się z młodych jagniąt - zazwyczaj do ich 1. roku życia. Jagnięcina ceniona jest m.in. ze względu na bardzo dobry smak, przyjemnym aromat, a w dodatku jest dobrym źródłem witamin i minerałów.
Czytaj także: Jest chude i lekkostrawne. Skarbnica żelaza, magnezu i białka. Polecane szczególnie seniorom
Po jagnięcinę i baraninę warto sięgać z uwagi na bardzo dużą zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, spośród których należy wyróżnić kwa linolowy, mający ogromny wpływ na obniżenie cholesterolu. Kwas linolowy bierze także udział w procesach związanych z regulujących metabolizm glukozy.
Mięso owcze to również dobre źródło kwasu orotowego, który poprawiają kondycję wątroby, spowalnia starzenie organizmu oraz zmniejsza i powstrzymuje namnażanie się komórek nowotworowych. W jagnięcinie zawarta jest także L-karnityna - czyli związek pełniący ważną rolę w metabolizmie lipidów. L-karnityna przekształca zapasowy tłuszcz na energię, pomaga w redukcji tkanki tłuszczowej, wykazuje działanie antyoksydacyjne i zmniejsza ryzyko wystąpienia zmian miażdżycowych.
W 100 gramach udźca baraniego znajduje się 18 g białka, 18 g tłuszczu, 8,8 nasyconych kwasów tłuszczowych, 78 mg cholesterolu i 2,7 mg żelaza. Baranina charakteryzuje się wysoką zawartością witaminy z grupy B, które wspierają pracę m.in. układu nerwowego i układu odpornościowego. Oprócz wspomnianego żelaza baranina to także dobre źródło magnezu, fosforu i cynku.
Warto wiedzieć: Ma w sobie dwa razy mniej tłuszczu niż kurczak. Mimo to zajadamy się nim "od święta"
Ja smakuje baranina i jagnięcina?
Jagnięcina to delikatne mięso, które poddane obróbce termicznej powinno zachować kruchość i soczystość. Niektórzy smak jagnięciny porównują do dziczyzny, zwłaszcza sarniny. Należy jednak pamiętać, że smak baraniny i jagnięciny w dużej mierze może zależeć do tego, czym karmiono zwierzęta oraz w jakich warunkach je hodowano.
Ile kosztują baranina i jagnięcina?
Niestety mięso z owcy nie należy do tanich. Comber jagnięcy to wydatek ok. 180 zł za 1 kg. Kark jagnięcy i łopatka jagnięca kosztują ok. 90 zł za 1 kg, a za schab jagnięcy trzeba zapłacić ok. 100 zł. Comber barani, karkówka czy łopatka to wydatek rzędu ok. 50 zł za 1 kg.