"Ksiądz nie pozwolił mi przyjąć komunii, bo nie miałam ślubu kościelnego. Wymusił na mnie drugi ślub" LIST

Rodzina mojego męża od początku naciskała, żebyśmy wzięli ślub kościelny. Ja jednak nie byłam zbytnio wierząca, dlatego wiedziałam, że zdecyduje się jedynie na ślub cywilny. "Tak naprawdę, to co to za różnica" - myślałam. Przecież i tak nie chodzę do spowiedzi. Problem pojawił się, kiedy nasza córka przystępowała do pierwszej komunii świętej. By przyjąć z nią komunię, dokonać tego symbolicznego aktu, by córka nie czuła, że odstaje od innych dzieci i ich rodziców, musiałam wziąć kolejny ślub, tym razem kościelny. Czuję, że zostałam do niego zmuszona - pisze nasza czytelniczka.

"Jeszcze przed komunią naszej córki wzięliśmy szybki ślub kościelny. Teraz jednak bardzo tego żałuję. Czuję, że zostałam do tego zmuszona. Przez rodzinę oraz przez księdza"
"Jeszcze przed komunią naszej córki wzięliśmy szybki ślub kościelny. Teraz jednak bardzo tego żałuję. Czuję, że zostałam do tego zmuszona. Przez rodzinę oraz przez księdza"123RF/PICSEL

Tak naprawdę, to co to za różnica czy kościelny, czy cywilny" - myślałam

Pochodził on z niezwykle pobożnej rodziny - sam taki nie był, jednak szczególnie jego matce zależało nas tym, byśmy chodzili do kościoła. Dlatego raczej rzadko ją odwiedzałam i nie przepadałyśmy za sobą. Kiedy przyszedł czas na zaręczyny, musiałam porządnie zastanowić się, czy ja i mój mąż damy radę narazić się "mamusi" ze względu na to, że nie weźmiemy ślubu kościelnego. Rodzina mojego męża od początku naciskała, żebyśmy taki wzięli. Ja jednak nie byłam zbytnio wierząca, dlatego nie ustępowałam - wiedziałam, że zdecyduje się jedynie na ślub cywilny.

"Żyłam z dala od kościoła do momentu, kiedy poznałam mojego obecnego męża"
"Żyłam z dala od kościoła do momentu, kiedy poznałam mojego obecnego męża"123RF/PICSEL

Teściowa z początku się obraziła, jednak kiedy obiecaliśmy jej, że wychowamy dzieci w wierze - ustąpiła. "Tak naprawdę, to co to za różnica czy kościelny, czy cywilny" - myślałam. Przecież i tak nie chodzę do spowiedzi.  Problem pojawił się jednak, kiedy nasza córka przystępowała do pierwszej komunii świętej.

"Przed komunią naszej córki wzięliśmy szybki ślub kościelny. Teraz jednak bardzo tego żałuję. Czuję, że zostałam do tego zmuszona"

Moja córka bardzo nalegała, żebyśmy podczas uroczystości przyjęli razem z nią komunię, tak jak to robią inni rodzice. Wiedziałam, że przez to, że nie mamy ślubu kościelnego, teoretycznie nie możemy przystępować do komunii świętej. Pomyślałam jednak, ze przecież nikt tego nie sprawdza, w kościele nas nie znają, więc zaryzykujemy i przyjmiemy ją zasadniczo niezgodnie z prawem kościelnym.

Okazało się jednak, że na jednym ze spotkań z księdzem przed pierwszą komunią świętą w klasie mojej córki ksiądz poprosił o listę osób, które nie mają ślubu kościelnego. Zaskoczyło mnie to. Postanowiłam więc porozmawiać z księdzem, jednak utwierdził mnie on w przekonaniu, ze nie ma możliwości odstąpienia od tej reguły.

Szybki ślub kościelny wzięliśmy przed córki komunią - pisze czytelniczka.
Szybki ślub kościelny wzięliśmy przed córki komunią - pisze czytelniczka.123RF/PICSEL

Powiedział mi, że jedyne co mogę zrobić, to się "nawrócić" i wziąć ślub kościelny. Kompletnie nie miałam na to ochoty. Myślałam, że mój mąż podobnie, jednak on był innego zdania. Dodatkowo w całą tę dyskusję włączyła się teściowa, która zaczęła straszyć nas przeróżnymi karami boskimi. Mój mąż jej uległ i sam zaczął na mnie napierać. "Będziemy mieć z głowy matkę i kościół" - mówił.

Po wielu rozmowach i naciskach ostatecznie się zgodziłam. Jeszcze przed komunią naszej córki wzięliśmy szybki ślub kościelny. Teraz jednak bardzo tego żałuję. Czuję, że zostałam do tego zmuszona. Przez rodzinę oraz przez księdza. Nie czuję, że było to zgodne z moim sumieniem. Gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym to. Po tej sytuacji omijam kościół jeszcze szerszym łukiem.

Masz historię, którą chcesz się z nami podzielić? Napisz do nas na adres: kobieta.kontakt@firma.interia.pl. Wybrane z nich opublikujemy.

"Rodzina mojego męża od początku naciskała, żebyśmy wzięli ślub kościelny"
"Rodzina mojego męża od początku naciskała, żebyśmy wzięli ślub kościelny"123RF/PICSEL
Muniek Staszczyk o religii: Jestem chrześcijaninem, co dzisiaj nie jest drogą łatwąRMF
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas