Izabela Janachowska oburzona. Mówi ostro o kopertach na weselu
Choć ślub to jedno z najbardziej wyjątkowych wydarzeń w życiu, nawet wtedy nie brakuje niezręcznych sytuacji. Coraz częściej pary młode skarżą się na… puste koperty. Jak w takiej sytuacji zachować klasę i nie popsuć sobie wspomnień z tego dnia? Głos zabrała Izabela Janachowska – znana ekspertka ślubna i prezenterka.

Spis treści:
Gdy prezent znika z koperty. Częsty problem na weselach
Ślub i wesele to nie tylko romantyczne przeżycia, ale też spore wydatki - zarówno dla nowożeńców, jak i dla gości. W Polsce wciąż najpopularniejszą formą prezentu jest koperta z pieniędzmi, która pozwala młodej parze choć częściowo pokryć koszty uroczystości. Niestety, zdarza się, że wśród prezentów trafiają się… puste koperty.
Taki gest wywołuje spore emocje - od zaskoczenia, przez rozczarowanie, aż po złość. Czy jednak warto psuć sobie ten wyjątkowy dzień?Izabela Janachowska ma jasne zdanie na ten temat.

Janachowska radzi: "Lepiej nie dać nic, niż udawać"
Ekspertka ślubna znana z telewizji i mediów społecznościowych nie gryzła się w język. W rozmowie z portalem shownews.pl wyraziła jasno, że wręczenie pustej koperty to wyjątkowo nieelegancki gest.
Lepiej już nic nie dawać, niż decydować się na taką słabą zagrywkę
- powiedziała Janachowska. Jej zdaniem nie chodzi o wartość prezentu, ale o symboliczny wyraz wsparcia. Bo nawet najmniejszy gest ma większe znaczenie niż całkowity brak.
Ile wypada dać do koperty?
Ile powinno się włożyć do koperty? To pytanie powraca przy każdej weselnej zaprosinie. Gwiazdy polskiego show-biznesu także mają swoje zdanie. Doda przyznała, że bliskiemu przyjacielowi wręczyłaby nawet 10 tysięcy złotych. Jednak gdyby miała dochody zbliżone do średniej krajowej - wybrałaby tysiąc złotych na parę.
Izabela Janachowska zwraca jednak uwagę, że wysokość prezentu powinna być dostosowana do indywidualnych możliwości. Chodzi o intencję - a nie konkretne kwoty.

Jak reagować na pustą kopertę? "Nie warto psuć sobie dnia"
Co w sytuacji, gdy wśród kopert naprawdę znajdzie się pusta? Zdaniem Janachowskiej - najlepiej... nie robić nic.
Jak ktoś daje pustą kopertę, to zapewne nie podpisze jej swoim imieniem i nazwiskiem. Lepiej to po prostu przemilczeć
- mówi polska znawczyni ślubów.
Ekspertka podkreśla, że warto zachować klasę i nie pozwolić, by pojedynczy zgrzyt zepsuł wspomnienia z tak ważnego dnia. Ślub to przede wszystkim celebracja miłości i bliskości, a nie moment na rozliczenia.