Margot Robbie zachwyca nie tylko grą aktorską. Jaki jest sekret figury Barbie?
Margot Robbie ostatnio wzbudza wielkie zainteresowanie mediów i fanów filmowych z całego świata. Wszystko za sprawą tytułowej roli w "Barbie". Aktorka zachwyca nie tylko grą aktorską, ale również urodą i nienaganną sylwetką. Jaki jest sekret jej diety i treningów?
Spis treści:
Margot Robbie jako Barbie
21 lipca miała miejsce wielce wyczekiwana premiera filmu "Barbie". Z produkcją związana była duża akcja marketingowa, a ludzie wprost oszaleli na punkcie różu i estetyki barbiecore. W kinach można było nawet spotkać wiele osób ubranych właśnie na ten kolor.
Główną gwiazdą filmu była Margot Robbie, nic więc dziwnego, że ostatnio oczy całego świata są na nią zwrócone. Aktorka ma 33 lata i pochodzi z Australii. Popularność przyniosła jej rola w "Wilku z Wall Street", a następnie zagrała również m.in. w "Jestem najlepsza. Ja, Tonya" oraz "Gorący temat", za które była nominowana do Oscara.
Sekret diety Margot Robbie
Zobacz również:
Robbie jest doceniana za swój wielki talent aktorki, ale także z uwagi na urodę. Jako piękna, szczupła blondynka idealnie pasowała do roli "stereotypowej" Barbie w najnowszej produkcji. Musiała jednak szczególnie uważać na sylwetkę w okresie kręcenia zdjęć.
O diecie i treningach aktorka opowiedziała w rozmowie z "Women's Health". Okazuje się, że stara się pilnować zdrowej diety - często je warzywa, chude mięso i ryby. Dba o sylwetkę na co dzień, a nie tylko wtedy, gdy przygotowuje się do konkretnej roli.
Nie oznacza to jednak, że Robbie nigdy nie ulega żadnym żywieniowym pokusom. Ma słabość do burgerów z serem i piwa. Unika natomiast nasyconych tłuszczów i słodkich napojów. Stawia na dietę bogatą w białko - je kurczaka, tuńczyka, warzywa i pije zdrowe koktajle.
Treningi Margot Robbie do ról i nie tylko
Jeśli chodzi o treningi, to aktorka na co dzień uprawia pilates, ćwiczy taniec i gra w tenisa. Do kilku swoich ról musiała jednak ćwiczyć bardziej intensywnie. Rola łyżwiarki figurowej w "Jestem najlepsza. Ja, Tonya" wymagała od niej codziennych treningów na lodowisku.
Z kolei przed zagraniem Harley Quinn w "Legionie samobójców" Robbie ćwiczyła boks, a w przygotowaniach do roli Barbie pomagały jej treningi cardio na rolkach.