Mordowała kochanków z zimną krwią. Nagie ciała zakopywała w chlewie

W rozmowach z sąsiadkami żaliła się na swój marny los. Tłumaczyła, że po śmierci dwóch mężów, pragnie wreszcie zaznać spokoju – najlepiej u boku porządnego mężczyzny. Nikt nie przypuszczał, że w rzeczywistości Belle Gunness na pierwszych randkach okrada kochanków, morduje ich i zakopuje zwłoki w pobliskim chlewie. Historia zapamiętała ją jako "księżniczkę piekieł" i Lady Sinobrody. Ilu mężczyzn zabiła krwawa Belle?

Belle Gunness miała zabić nawet własne dzieci
Belle Gunness miała zabić nawet własne dzieci Bettmann / ContributorGetty Images

Belle Gunness to jedna z najbardziej znanych amerykańskich seryjnych morderczyń. Z zimną krwią okradała i mordowała mężczyzn, którzy chcieli nawiązać z nią romans. Źródła podają, że krwawa Belle pozbawiła życia 28 osób. Nieoficjalnie mówi się jednak, że ofiar mogło być znacznie więcej - nawet 70. Wiele wskazuje na to, że rolniczka zabiła również swoich mężów i niektóre dzieci. Jak mordowała? Oto historia "księżniczki piekieł".

Urocza wdowa pozna dobrze sytuowanego mężczyznę...

Belle Gunness cieszyła się powodzeniem. Mężczyźni lubili jej towarzystwo i doceniali urodę kobiety. Po raz pierwszy wyszła za mąż, gdy miała 25 lat. Razem z mężem, Madsem Sorensentem zamieszkali w Austin w stanie Illinois i prowadzili cukiernię. Niektóre źródła  donoszą,  że para opiekowała się adoptowanymi dziećmi. Inni badacze są zdania, że małżeństwo doczekało się własnego  potomstwa - czworga dzieci. Dwoje z nich miało jednak umrzeć w młodym wieku w niewyjaśnionych okolicznościach - być może z powodu choroby.

Małżeństwo Belle i Madsa wydawało się zgodne i szczęśliwe. Jednak w 1900 roku mąż kobiety niespodziewanie zmarł. Belle otrzymała sowitą wypłatę ze względu na dwie polisy ubezpieczeniowe. Postanowiła wówczas wyjechać razem z dziećmi do małej wsi w stanie Indiana. Tam poznała drugiego męża - zamożnego pana Gunness.

Drugie małżeństwo Belle nie trwało długo. W 1902 roku gospodarz wiejskich włości zmarł w wyniku rany głowy zadanej siekierą. Gdy policja przyjechała na miejsce, zobaczyła mężczyznę w kałuży krwi. Żona pośpieszyła z wyjaśnieniami. Według jej zeznań Gunness uległ nieszczęśliwemu wypadkowi: podczas pracy w warsztacie, zahaczył o zawieszoną na wysokości siekierę. Narzędzie spadając, ostrzem przedzieliło jego czaszką na pół. Policja uwierzyła w zeznania pogrążonej w żałobie wdowy.

Belle Gunness uważano za piękną i postawną kobietę
Belle Gunness uważano za piękną i postawną kobietęAP/EAST NEWSEast News

Po śmierci drugiego męża Belle Gunness zaczęła zamieszczać w lokalnych gazetach ogłoszenia matrymonialne. Ciekawskim sąsiadkom tłumaczyła, że jedyne czego pragnie, to zaznać jeszcze miłości. Belle w anonsach pisała, że szuka spokojnego mężczyzny, który - podobnie jak ona  - posiada spory majątek. Wdowa zapraszała kandydatów do swojej posiadłości. Prosiła, by jako dowód statusu materialnego zabrali ze sobą 500 dolarów lub kosztowności.

Urocza wdowa, która jest właścicielką dużej farmy w jednej z najpiękniejszych dzielnic hrabstwa La Porte w stanie Indiana, pragnie poznać równie dobrze sytuowanego mężczyznę z myślą o łączeniu fortun. Odpowiedzi listowne nie są brane pod uwagę, chyba że nadawca wyrazi chęć, aby złożyć osobistą wizytę. Lekkoduchy niech nie odpisują.
tak brzmiał jeden z anonsów zamieszczonych przez Belle Gunness w prasie.

Wielu mężczyzn kusiła wizja życia u boku bogatej, urodziwej wdowy. Wybrankowie Belle często widywani byli na pobliskiej stacji kolejowej. Nikt z mieszkańców nie widział jednak, aby kochankowie wyjeżdżali ze wsi. Mężczyźni znikali bez śladu, a Belle lamentowała, że wykorzystują jej dobroduszność, a gdy ona zaangażuje się w związek - uciekają. Wieś współczuła Belle i plotkowała o jej pechu, nikt nie przypuszczał jednak najgorszego.

Nazywali ją "krwawą rolniczką". Tak mordowała ofiary

Koleni adoratorzy odwiedzali Belle Gunness. Kobieta wabiła ich w listach czułymi słówkami. "Żadna kobieta na świecie nie jest szczęśliwsza ode mnie. Wiem, że przyjedziesz do mnie i będziesz tylko mój. Po twoich listach mogę stwierdzić, że jesteś mężczyzną, którego pragnę. Nie trzeba długo czekać, żeby wyznać komuś sympatię i wiem, że ciebie lubię bardziej niż kogokolwiek innego na świecie. Pomyśl tylko, jak będziemy się cieszyć swoim towarzystwem" - pisała do jednego z kochanków.

Belle Gunness z każdą wizytą kandydata na męża wydawała się coraz bardziej bogata. Chętnie jeździła za zakupy - zaopatrywała się w modne gorsety i kosztowności. Skąd wdowa trudniąca się farmerstwem ma tyle drogocennych przedmiotów? Życie ponad stan po jakimś czasie zaczęło zastanawiać lokalną społeczność.

Zdjęcie Waltera Stanleya Hainesa. Lekarza, którego ciało odnaleziono zakopane w chlewie Belle Gunness
Zdjęcie Waltera Stanleya Hainesa. Lekarza, którego ciało odnaleziono zakopane w chlewie Belle GunnessASSOCIATED PRESS/East NewsEast News

Okradanie adoratorów było dla Belle Gunness sposobem na życie. Dzięki gromadzeniu pieniędzy i kosztowności, z którymi kandydaci na męża przybywali do posiadłości, kobieta nie musiała  martwić się o finanse. Lady Sinobrody była jednak nie tylko złodziejką, ale także morderczynią. Gdy kochankowie zasypiali, zabijała ich - najczęściej przy pomocy trucizny - a później ćwiartowała zwłoki siekierą. Ciała - czasami w kawałkach, innym razem w całości - pod osłoną nocy zakopywała w chlewie niedaleko domu.

Belle Gunness: "Księżniczka piekieł" spłonęła

Belle Gunness za życia nie poniosła kary za zbrodnie, których się dopuściła. Jak odkryto jej przestępczą działalność? W 1908 roku doszczętnie spłonęła posiadłość Belle. Na miejsce przybyła policja. W zgliszczach domu znaleziono ciało kobiety bez głowy oraz ciała jej dzieci. Wówczas - poszukując zwłok innych osób, które mogły ucierpieć w wyniku pożaru - przeszukano domostwo. To, co funkcjonariusze odkryli w chlewie, zaszokowało miejscową ludność.

W pomieszczeniu gospodarczym dla świń odkryto zakopane, nagie zwłoki mężczyzn. Po tak makabrycznym znalezisku postanowiono dokładniej przeszukać obszar wokół domostwa. Na terenie posiadłości znaleziono jeszcze więcej, rozczłonkowanych ciał, w tym zwłoki jednej z córek Belle Gunness.

Pożar w domu Belle najprawdopodobniej nie był nieszczęśliwym wypadkiem. O podpalenie posiadłości i zamordowanie kobiety oskarżono Raya Lamphera - miejscowego stolarza i adoratora wdowy.

Jedna z teorii mówi, że Ray - do szaleństwa zakochany w Belle - nie mógł znieść tego,  że kobieta nie traktuje go poważnie i spotyka się z innymi zalotnikami. Niektórzy badacze są zdania, że Lamphere odkrył morderstwa Gunness i postanowił ukarać ją za grzechy, których się dopuściła.

Rok 1908. Policja prowadzi dochodzenie na farmie Belle Gunness
Rok 1908. Policja prowadzi dochodzenie na farmie Belle Gunness ASSOCIATED PRESS/East NewsEast News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas