Myśleli, że kupują szczeniaka husky. Oto co wyrosło ze słodkiego psa
Para tiktokerów postanowiła kupić szczeniaka rasy syberian husky do domu, w którym wychowują dziecko. Z czasem Balto zaczął się bardzo zmieniać i przestał przypominać daną rasę. Wyniki badań DNA bardzo zaskoczyły parę. Czy postanowili oddać psa?
Spis treści:
Byli przekonani, że kupują siberian husky. Postanowili wykonać badania
Para tiktokerów prowadzi konto @thebravebalto i chętnie dzieli się filmikami, dotyczącymi ich psa Balto, którego określają jako wilczka z południowego zachodu. Konto obserwuje ponad 34 tysiące osób zainteresowanych przygodami zwierzaka. Co takiego interesującego jest w tym psie? Otóż w dużej mierze chodzi o jego historię i wygląd. Para kupując szczeniaka, była przekonana, że jest to syberyjski husky. Wraz z wiekiem Balto, zaczęły pojawiać się wątpliwości co do jego rasy. Można śmiało powiedzieć, że zaczął przypominać wilka. Tiktokerzy postanowili przeprowadzić testy DNA, ze względu na to, że mają małe dziecko w domu. Twierdzą, że starali się dostosować rasę do ich pociechy, aby z charakteru była łagodna. Wyniki badań były dla nich szokujące.
Zobacz również: Zostali oszukani przez hodowcę psów. Stracili 6 tys. zł
Wyniki testów DNA były zaskoczeniem dla tiktokerów
Internauci byli bardzo ciekawi wyników badań DNA. Para chętnie podzieliła się nimi na TikToku. Nie ukrywali, że były dla nich sporym zaskoczeniem.
Czy wykonaliście testy DNA? Bardzo jestem ciekaw jego %
Z testów wynika, że Balto tylko w 14,8% procentach przypomina syberyjskiego husky. Większym zaskoczeniem dla pary było to, że zwierzak w 39% okazuje się wilkiem szarym, w 22,9% alaskan malamutem, w 17,5% owczarkiem niemieckim i w 5,8% samoyedem.
Wyniki DNA Balto dla tych, którzy pytają! Nie jest ani pełnym, ani półwilkiem, ani husky!
Zobacz również: Myśleli, że uratowali szczeniaka. Okazało się, że to mały kojot
Czy właściciele oddali Balto?
Internauci zastanawiali się, czy przez wyniki DNA pies nie zostanie oddany, ze względu na małe dziecko. Ku miłemu zaskoczeniu, para postanowiła wciąż opiekować się zwierzakiem, bez względu, na jakiej to jest rasy i pochodzenia. Chętnie dzielą się filmikami, na których Balto grzecznie baw się z innymi psami i ich małym dzieckiem.
Zobacz również: Mity w relacji psa i dziecka. Tych błędów można uniknąć