Niepokojące znalezisko w polskim lesie. Na zdjęciu widać to wyraźnie
Groźny szkodnik atakuje! Lasy w okolicach Torunia opanowały gąsienice brudnicy mniszka. Chociaż są niewielkie, bywają żarłoczne i potrafią zniszczyć wiele hektarów lasów. Do 17 czerwca obowiązuje zakaz wstępu na zielone tereny w okolicach Torunia.
To niezbyt dobra informacja dla miłośników leśnych spacerów. Nadleśnictwo Dobrzejewice wprowadziło czasowy zakaz wchodzenia na swój teren. Powód? Opryski, które mają zwalczyć groźnego szkodnika, jakim jest brudnica mniszka. Chociaż gąsienice są niewielkich rozmiarów, potrafią zrobić w lesie prawdziwe spustoszenie. Mogą zniszczyć wiele hektarów lasów, ponieważ ogołacają korę i nie pozostawiają nawet igły.
Leśnicy: "to zagrożenie"
- W związku z gradacją, czyli masowym pojawieniem się szkodników owadzich, które zagrażają trwałości istnienia okolicznych lasów, będzie wykonywany zabieg lotniczego zwalczania. Środkiem użytym do oprysku będzie preparat DIMILIN 480 SC w dawce nieprzekraczającej 0,1 l/ha (mniej niż jedna dziesiąta część litra na 10000 m2 lasu) - czyli dawce bezpiecznej dla pszczół - informowało pod koniec maja Nadleśnictwo Dobrzejewice.
Zobacz również: Najlepszy sposób na ślimaki. W mig znikną z ogrodu
Groźny szkodnik atakuje lasy
Leśnicy zaznaczają , że od zeszłego roku obserwowany jest drastyczny wzrost liczebności tego gatunku. Dlatego też w związku z koniecznością wykonania oprysku, do 17 czerwca br. na 600 ha lasów Nadleśnictwa Dobrzejewice, został wprowadzony chwilowy zakaz wstępu. Obejmuje on wyłącznie obszar objęty zabiegiem na terenie Lasów Państwowych pomiędzy leśniczówkami Wąkole i Dąbrówka.
- Widząc nad horyzontem samolot, możecie być spokojni. To działania dla dobra lasu - informują leśnicy.
Zobacz również: Tak wygonisz muchy z domu. Będą uciekać w popłochu
Gąsienice brudnicy mniszka - dlaczego są groźne
Brudnica mniszka (łac. Lymantria monacha) jest motylem, którego gąsienice są groźnym szkodnikiem lasów. W ciągu dnia trudno je zauważyć, ponieważ siedzą nieruchomo na pniach drzew. Nie pomaga w tym również ich ubarwienie - ich skrzydełka mają kolor biały, szarawy lub brązowy z poprzecznymi paskami na przedniej parze.
W lipcu samica składa w pęknięciach kory czerwone jaja. W kwietniu i maju kolejnego roku wykluwają się z nich gąsienice - są owłosione, a na grzbiecie mają ciemną pręgę. W środkowej części ciała mają jasną plamę. W przeciągu pierwszych dni po wylęgu przebywają na korze, a następnie udają się w korony drzew, by tam żerować.
Powodują ogromne szkody - mogą doprowadzić do osłabienia drzewa i narazić je na zasiedlanie przez szkodniki wtórne, np. korniki. Gąsienice brudnicy mniszka są też często i bezpośrednią przyczyną zamierania drzew, ponieważ potrafią ogołocić koronę tak, że nie pozostają na niej igły czy liście.
Zobacz również: Najgorszy termin na wakacje w 2022 roku. Nie planuj wtedy urlopu
Zapobiec katastrofie
Aby zapobiec katastrofie, leśnicy obserwują lasy i co roku przeprowadzają kontrole obecności owadów w ściółce i glebie pod koronami drzew. Zakładają na pnie lepiące opaski, przez co owady wędrujące na żer, przylepiają się do nich. Dzięki temu leśnicy mogą sprawdzić, czy brudnica mniszka nie rozmnożyła się zbyt intensywnie i czy nie stanowi zagrożenia dla drzew.
***
Zobacz również: