Rzeczy, których nie wiecie o aniołkach Victoria's Secret

Kolorowe stroje, ekskluzywna bielizna i towarzystwo najsłynniejszych artystów świata – z tym właśnie kojarzą się pokazy marki Victoria’s Secret. Nieodłącznym elementem całego wydarzenia są supermodelki, które właściciele firmy nazywają pieszczotliwie „aniołkami”. Nienaganny wygląd to nie jedyna rzecz, którą mogą się pochwalić!

article cover

Rzeczy, których nie wiecie o aniołkach Victoria's Secret

Przed każdym wyjściem na wybieg, aniołki wypijają na backstage’u nawet kilka kieliszków szampana. Wszystko po to, aby pozbyć się tremy i niepotrzebnych nerwów, które mogą źle wpłynąć na całe show. Na pewno zauważyliście, że dziewczyny za każdym razem przechadzają się po wybiegu w iście szampańskim nastroju. To nie jest kwestią przypadku, a raczej skutkiem działania musujących bąbelków.
 Supermodelki łączy kilka branżowych tajemnic. Jedną z nich są przedłużane i zagęszczane włosy. Aniołki Victoria’s Secret muszą zawsze perfekcyjnie prezentować się na wybiegach. Poddają się nie tylko restrykcyjnym dietom i ćwiczeniom, ale również dokonują bardziej kontrowersyjnych wyborów, takich jak doczepianie wspomnianych wyżej kosmyków.
Aniołki Victoria’s Secret to nie tylko piękne buzie i zgrabne ciała. Idealnym tego przykładem jest Sara Sampaio, która jest posiadaczką brązowego pasa w Karate. Sara może i ma anielską urodę, ale w duchu jest prawdziwym wojownikiem. Lepiej z nią nie zadzierać!
Wyobrażacie sobie świat modelingu bez Adrianny Limy? Niewiele brakowało, a ta supermodelka nie zyskałaby tak ogromnej popularności. Lima marzyła bowiem o karierze medycznej. Przed podjęciem ostatecznej decyzji chciała jeszcze sprawdzić się w innych zawodach i tak trafiła na pierwszą sesję fotograficzną. Teraz Adrianna jest światową gwiazdą modelingu i jedną z najpiękniejszych kobiet w branży. Dla marki Victoria's Secret pracowała nieprzerwanie od 1999 r. Ostatni raz promowała ich ekskluzywną bieliznę w 2018 r.
+6
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas