Samochód kupię
Co trzeci Polak myśli o kupnie samochodu.
Gdzie mieszkają potencjalni klienci giełd i salonów samochodowych?
Najwięcej Polaków planujących kupno samochodu mieszka na Mazowszu ? 14% i na Śląsku ? 13%. Co dziesiąty zainteresowanych nowym autem to mieszkaniec województwa wielkopolskiego, a co trzynasty dolnośląskiego lub małopolskiego. Najrzadziej o kupnie nowego samochodu myślą mieszkańcy Podlasia (3%) oraz województwa lubuskiego (3%) i opolskiego (3%).
Kogo na to stać?
Kupno nowego samochodu wymaga dużych nakładów finansowych, niezależnie czy jest to samochód nowy, czy używany. Wszystko oczywiście zależy od marki, modelu i wieku samochodu. Jeśli przeanalizujemy chęć zakupu samochodu w wybranych grupach dochodowych, wyraźnie widać, że najwięcej klientów jest w grupie, w której dochód przekracza 5000 złotych. Prawie 60% osób o takich dochodach zamierza kupić auto. Natomiast w grupie o dochodzie poniżej 1000 złotych jest zaledwie 21% chętnych na nowy pojazd.
W jakim wieku są marzyciele?
Analiza struktury wieku wśród osób planujących kupno samochodu wyraźnie pokazuje, że o nowym aucie najczęściej myślą osoby młode. Prawie połowa rodaków z tego grona nie przekroczyła jeszcze 35 lat. Wiek co piątego mieści się w przedziale między 35 a 44 rokiem życia. Osoby starsze nie są zbytnio zainteresowane takim wydatkiem. Wiek co dziesiątego chętnego na kupno auta plasuje się w przedziale od 55 do 64 lat, a co dwudziesty piąty jest jeszcze starszy.
Dyrektor czy nauczyciel?
Co dziesiąty planujący kupno auta to pracownik biurowy. Podobny odsetek stanowią właściciele prywatnych firm. Co dwudziesty to nauczyciel. Niewielu jest w tym gronie dyrektorów i managerów, ponieważ często osoby te mają samochody służbowe.
Nasz pierwszy samochód?
Okazuje się, że co czwarta osoba planująca kupno samochodu nie posiada w tej chwili auta, 61% ma samochód, z czego 3% jeździ służbowym wozem. Spośród właścicieli 79% kupiło wóz za gotówkę, a 18% na kredyt. Co ósmy Polak mający w planach kupno wozu posiada już dwa samochody, a co pięćdziesiąty więcej niż dwa. Czyżby byli to kolekcjonerzy?
