Sąsiad zatruwa nam życie. Nie pomoże ani prośba, ani groźba. Co robić? [LIST]

 "Skończyły nam się pomysły - myślimy o wyprowadzce z wymarzonego mieszkania, bo sąsiedzi zatruwają nam życie" - pisze Alicja z Krakowa
"Skończyły nam się pomysły - myślimy o wyprowadzce z wymarzonego mieszkania, bo sąsiedzi zatruwają nam życie" - pisze Alicja z Krakowa123RF/PICSEL

Idealnie, do czasu

Otworzyła mi drzwi sąsiadka, a wraz z nią poczułam przerażający odór palonych papierosów. To nie był jednak zwykły zapach dymu. To był zapach palenia w mieszkaniu od kilkudziesięciu lat, przesiąkniętych mebli, połączony z brakiem remontu i choćby wietrzenia. Aż mnie odrzuciło. Nie spodziewałam się jednak, że ten okropny zapach aż tak wpłynie na nasze życie.

"Wolnoć, Tomku, w swoim domku"

Pisaliśmy do nich listy, próbowaliśmy tłumaczyć, że mamy córkę z alergią, która wręcz dusi się od tego zapachu - nic nie pomaga. Mówią: "Wolnoć, Tomku, w swoim domku" - że to ich mieszkanie, więc mogą robić to, co się im żywnie podoba.

Od redakcji