Skarpeta Jana Pawła II relikwią. Miała uratować egzorcystę

Skarpeta, którą miał nosić Jan Paweł II, została uznana za relikwię. W sieci pojawiło się zdjęcie certyfikatu, który potwierdza jej autentyczność. Podczas gdy dla wielu osób sytuacja jest powodem do śmiechu, ksiądz przyznaje, że jej fragment uratował mu życie.

Skarpeta, którą miał nosić Jan Paweł II została uznana za relikwię
Skarpeta, którą miał nosić Jan Paweł II została uznana za relikwię123RF/PICSEL

Kawałek skarpetki uratował księdza

Ks. Maciej Gutmajer był proboszczem parafii Opatrzności Bożej w Bydgoszczy oraz egzorcystą. W 2012 roku w rozmowie z "Gazetą Krakowską" wspominał swoją niebywałą historię. Kiedy odprawiał egzorcyzmy nad jedną ze studentek, dziewczyna, trzymana przez czterech mężczyzn, wyrwała się i rzuciła na duchownego.

Dziewczyna gałki oczne miała wywrócone do góry, jej już w tym ciele nie było. W tamtej chwili był tylko szatan. Od razu rzuciła mi się do gardła. Jednym skokiem
wspominał ks. Gutmajer w rozmowie z "Gazetą Krakowską".

Jak przekonywał, uratował go fragment bawełnianej skarpetki Jana Pawła II w pozłacanym relikwiarzu.

Wkładam jej tę relikwię pod głowę i rozlega się wściekły, męski głos: weź tego Janka, weź to białe, zabierz go, śmierdzi! To świętość szatanowi śmierdziała
tłumaczył ksiądz.

"Potwierdzam autentyczność skarpetki"

Mimo iż historia brzmi nieprawdopodobnie, moc skarpetki ma potwierdzać wystawiony przez Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego certyfikat.

Od kilku dni jego zdjęcie krąży w sieci. Jak wynika z treści - autentyczność relikwii została oficjalnie potwierdzona.

Potwierdzam autentyczność skarpetki, którą używał Czcigodny Sługa Boży Jan Paweł II Papież
czytamy na kartce podpisanej przez siostrę Florentę Kwiatkowską.
Czego lepiej nie łączyć z mlekiem? Bawarka to jeden z mitówInteria.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas