Skontrolują odbiorniki radiowe w samochodach. Kary będą rekordowe
Od 1 kwietnia 2023 roku wszystkie nowo wyprodukowane pojazdy muszą posiadać tunery DAB+. Wraz z wejściem w życie nowych przepisów, możliwe stanie się sprawdzenie, czy producenci przestrzegają tych regulacji. Kto może spodziewać się kontroli?
Zgodnie z rozporządzeniami Ministra Cyfryzacji od 1 kwietnia 2023 roku wszystkie nowe samochody muszą być wyposażone w tunery DAB+, czyli Digital Audio Broadcasting. Jest to system cyfrowej radiofonii naziemnej, pozwalający nadawać programy radiowe w formie cyfrowej. Technika ta używana jest w 21 państwach, głównie w Europie. Jak informują Wirtualne Media, wejście w życie tych nowych przepisów umożliwia sprawdzenie, czy producenci na pewno ich przestrzegają.
Kontrole odbiorników radowych w samochodach. Rekordowo wysokie kary
Monika Dębkowska z biura komunikacji Ministerstwa Cyfryzacji wyjaśniła na łamach portalu, że zgodnie z art. 408 ust. 5 projektowanej ustawy Prawo Komunikacji Elektronicznej (PKE), samochodowe odbiorniki radiofoniczne muszą umożliwiać teraz odbiór i odtwarzanie co najmniej usług radiofonii cyfrowej świadczonych za pośrednictwem naziemnych cyfrowych transmisji radiofonicznych.
Projekt ustawy Prawo Komunikacji Elektronicznej nie precyzuje, w jaki sposób przeprowadzane będą kontrole, ale wiadomo, że przeprowadzać je będzie Urząd Komunikacji Elektronicznej, mając wyłączną kompetencję do doboru stosownych narzędzi kontrolnych. W tym momencie trwają jeszcze konsultacje społeczne nad projektem.
Już dziś wiemy natomiast, że firmy, które nie będą przestrzegać prawa, mogą zostać ukarane karą do 3 proc. przychodów osiąganych w poprzednim roku kalendarzowym. Jeśli przychodów nie było lub były mniejsze niż 500 tys. zł, to kara nie będzie wyższa niż 15 tys. zł.
Zobacz również: Zadbaj o to zaraz po pogrzebie bliskiego. Zyskasz źródło dochodu