Smak polskich truskawek pozostawia wiele do życzenia. "Jakbym gryzła zimną wodę"

Sezon na truskawki dopiero się rozkręca. Obecnie w sklepach możemy kupić zarówno pierwsze polskie owoce, jak i te pochodzące z importu. Które są lepsze? Nasi czytelnicy zabrali głos.

Pierwsze polskie truskawki pojawiają się zazwyczaj końcem kwietnia. Ich ceny są dość wysokie
Pierwsze polskie truskawki pojawiają się zazwyczaj końcem kwietnia. Ich ceny są dość wysokieTadeusz KoniarzEast News

Truskawki to niekwestionowany symbol nadchodzącego lata. Polacy z niecierpliwością wyczekują tych słodkich i soczystych owoców pochodzących z polskich plantacji. Obecnie jednak w sklepach dostaniemy przede wszystkim truskawki z importu. Zazwyczaj pochodzą one z Grecji, Hiszpanii oraz Egiptu. Okazuje się jednak, że w sklepach kupimy też pierwsze polskie truskawki. Niestety ich ceny są dość wysokie, w porównaniu do tych pochodzących z importu. Jak też donoszą nasi czytelnicy, ich jakość rzadko kiedy idzie w parze z ceną. 

"Wydarzenia": Czerwone, słodkie i nie dotyka ich inflacja. W Polsce rozpoczął się sezon na truskawkiPolsat News

"Jakbym gryzła zimną wodę"

O swoich doświadczeniach z wczesnymi truskawkami opowiedziała nam Barbara, jedna z naszych czytelniczek.

- Zaraz obok mojego bloku jest malutki sklepik z warzywami. Zawsze dobry asortyment, szeroki wybór, zaufane miejsce. Wczoraj, wracając w pracy, pomyślałam, że zajrzę, może będą truskawki. I były, nawet w dwóch rodzajach: importowane i polskie. Nigdy nie rozumiałam fascynacji polskimi truskawkami, ale niedawno natknęłam się na artykuł: "Jak odróżnić zagraniczne truskawki od polskich" więc stwierdziłam: wezmę polskie, może będą lepsze!

Jak przyznała Barbara, ich wygląd był bardzo atrakcyjny. Owoce były duże, foremne i miały jasny czerwony kolor.

- Były dość drogie, droższe od zagranicznych, opakowanie około 400 g kosztowało 17 złotych. Uznałam jednak, że może jakość będzie wprost proporcjonalna do ceny. Oj nie była!

Wysoka cena oraz wygląd truskawek zwiastowały prawdziwą ucztę dla zmysłów. Jednakże wraz z pierwszym gryzem Barbarę spotkało ogromne rozczarowanie.

- Jakbym gryzła zimną wodę, tak smakowały te truskawki. Bez słodyczy, bez aromatu, bez smaku, bez sensu. Po prostu wyrzucone pieniądze. Już lepiej kupić marchewkę, tanio, a przynajmniej konkret. Oczywiście za taką cenę, nawet niedobrych nie wyrzuciłam. Zjadłam połowę, a resztę zostawiłam "na jutro", tyle że jutro nie było już czego jeść, bo połowa zgniła. 

Wczesne truskawki często kuszą atrakcyjnym wyglądem, jednak ich smak pozostawia wiele do życzenia
Wczesne truskawki często kuszą atrakcyjnym wyglądem, jednak ich smak pozostawia wiele do życzenia123RF/PICSEL

"Niekoniecznie to, co najlepsze musi być polskie" - napisała nasza czytelniczka

Swoją opinią podzieliła się z nami również pani Małgorzata, której udało się kupić wczesne polskie truskawki w naprawdę korzystnej cenie. Ona również nie była zadowolona z ich smaku.

- Kupiłam dzisiaj polskie truskawki za 15 złotych za kilogram, a greckie były w promocji po 5,99, normalnie po 9 złotych za pół kilograma, bardzo słodkie, smaczne i lepsze od polskich. Niekoniecznie to, co najlepsze musi być polskie - napisała.

Pojawiają się też głosy zadowolenia

Jedna z naszych czytelniczek przyznała, że polskie truskawki, które obecnie można dostać w sklepach, wciąż są lepsze od tych zagranicznych.

- Trafiłam na promocję w Biedronce, bodajże 5 zł za 500 g. Moje akurat były bardzo dobre, duże i słodkie. Te na pewno były szklarniowe, bo takie ładne "deserowe" no i jeszcze za wcześnie na truskawki z gruntu. A te są najlepsze. Z kolei zagraniczne truskawki są zwykle "napompowane" i mimo że wyglądają super, często nawet nie mają smaku - napisała Zuzanna.

Smak truskawek dojrzewających w słońcu mocno różni się od owoców szklarniowych
Smak truskawek dojrzewających w słońcu mocno różni się od owoców szklarniowych123RF/PICSEL

Dlaczego pierwsze truskawki "nie mają smaku"?

Truskawki, które możemy obecnie dostać w sklepach, to owoce uprawiane w tunelach i szklarniach. Takie owoce otrzymują znacznie mniej słońca oraz więcej nawozów. Z tego powodu ich smak może odbiegać od truskawek dojrzewających w słońcu. Na te musimy jeszcze trochę poczekać. Pojawią się dopiero w czerwcu, jednak niektóre odmiany mogą dojrzewać nieco szybciej, bo już na końcu maja.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas