Pod tym pseudonimem kryje się jedna z wielu ofiar nadal ściganego listami gończymi Eugeniusza G., przez polską prasę porównywanego do Kalibabki lub Hannibala Lectera. Autorka była przez kilka lat z nim związana, a gdy zdecydowała się na rozstanie, on bestialsko ją okaleczył. Teraz, po ponad dziesięciu latach postanowiła przerwać milczenie i opowiedzieć o tym, co ją spotkało. Weź udział w konkursieWiktoria ZenderStrefa cienia