Przesadzała kwiaty, chwilę później już nie żyła. Eksperci biją na alarm

60-letnia mieszkania Sydney podczas prac w przydomowym ogródku zatruła się groźnymi bakteriami z ziemi doniczkowej. Produkt okazał się na tyle toksyczny, iż kobiety nie udało się uratować. Eksperci alarmują. Nie jest to jedyny taki przypadek.

60-letnia mieszkania Sydney podczas prac w przydomowym ogródku zatruła się groźnymi bakteriami z ziemi doniczkowej
60-letnia mieszkania Sydney podczas prac w przydomowym ogródku zatruła się groźnymi bakteriami z ziemi doniczkowej123RF/PICSEL

60-letnia miłośniczka roślin, mieszkająca w Sydney w Australii, sadziła rośliny w swoim przydomowym ogródku. Po zakończonej pracy w jej organizmie zaczęła rozwijać się śmiertelnie groźna bakteria, która w efekcie doprowadziła do poważnej infekcji. Kobieta z objawami zapalenia płuc trafiła do szpitala. Niestety lekarzom nie udało się uratować jej życia.

Groźne bakterie w ziemi doniczkowej. Nie żyje kobieta

Za poważną infekcję, która rozwinęła się w organizmie 60-latki, odpowiadała pałeczka Legionelli, znajdująca się w popularnej mieszance do roślin doniczkowych. To ona zainfekowała cały układ oddechowy kobiety. Sytuację nagłośniły australijskie media.

Australijski urząd ds. zdrowia, NSW Health, wydał w tej sprawie specjalne ostrzeżenie. "Domorośli ogrodnicy powinni używać maseczek i rękawiczek podczas prac z ziemią do roślin doniczkowych i nawozami oraz dokładnie myć ręce, aby uniknąć zarażenia się chorobą legionistów" - apelują eksperci. Jak poinformowano, rocznie w Australii odnotowuje się ponad 100 przypadków legionellozy.

Urząd przekazał, iż "większość ludzi, którzy wdychają bakterie, nie choruje". Ryzyko infekcji wzrasta jednak wraz z wiekiem, stosowaniem używek oraz osłabieniem układu odpornościowego. Dr Jeremy McAnulty z australijskiego NSW Health zaznaczył, iż ważnym nawykiem, który powinien wypracować każdy ogrodnik, jest zwilżenie ziemi tuż przed przesadzaniem roślin. Ta czynność ma zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się zanieczyszczonego pyłu oraz przedostania się chorobotwórczych bakterii do płuc.

Jakie są objawy legionelli?

Legionelloza, zwana również chorobą legionistów, jest bakteryjnym zakażeniem płuc. Wywołuje ją gatunek bakterii o nazwie legionella. Pierwszy przypadek choroby rozpoznano u weteranów wojennych w Filadelfii w 1976 roku.

Najczęstsze objawy legionellozy to przede wszystkim:

  • nagłe pogorszenie samopoczucia,
  • suchy kaszel,
  • problemy z oddychaniem,
  • ból w klatce piersiowej,
  • wysoka gorączka (39-40°C).

Bakterie legionistów można znaleźć między innymi w wilgotnej glebie, zraszaczach ogrodowych, instalacjach wodno-kanalizacyjnych, basenach z hydromasażem czy klimatyzatorach. Mimo iż pierwsze objawy choroby są łagodne, przypominając nieco grypę, wraz z rozwojem zakażenia symptomy nasilają się, coraz mocniej zagrażając życiu.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas