Toksyczne substancje w lakierach do paznokci. Zawsze czytaj etykiety
Oprac.: Agata Zaremba
Latem wyjeżdżając na urlop, chcemy wyglądać jak najlepiej. Oprócz dbania o włosy i skórę, w okresie wakacyjnym szczególnie skupiamy się na naszych paznokciach. Chcąc osiągnąć piękny i długotrwały efekt, sięgamy po lakiery hybrydowe. Jednakże wielu z nas nie zdaje sobie sprawy z ich toksyczności.
Hybrydowy manicure na lato
Hybrydowy manicure lub pedicure to prawdopodobnie najpopularniejszy sposób zdobienia paznokci. Pozwala on uzyskać piękny i schludny wygląd paznokci na długi czas, co szczególnie cenimy podczas urlopów. Kąpiele w wodzie, czy też częste wizyty na plaży sprawiają, że tradycyjny manicure wykonany zwykłym lakierem do paznokci utrzymałby się maksymalnie kilka dni.
Jednakże nie każdy zdaje sobie sprawę, że hybryda może wyrządzić ogromne szkody. Wszystko za sprawą substancji zawartych w lakierach.
Toksyczny skład lakierów hybrydowych. Te substancje mogą wywołać liczne problemy
Lakiery hybrydowe zawierają m.in. pigmenty, barwniki i substancje filmotwórcze. Niestety niektóre składniki wykazują działanie toksyczne. Chodzi dokładniej o:
- formaldehyd,
- ftalan dibutylu (DBP),
- toluen,
- metyloizotiazolinon (MI).
Pierwszy z nich, czyli formaldehyd to substancja utwardzająca. W badaniach wykazano, że wykazuje ona właściwości podrażniające skórę. W kontakcie z nią może wywołać pokrzywkę i swędzenie. Substancja powoduje również alergie ze strony układu oddechowego. Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne apeluje o ostrożność. Długotrwała ekspozycja działanie formaldehydu może zwiększyć ryzyko zachorowania na białaczkę i nowotwory krwi.
Ftalan dibutylu (DBP) to barwnik, który dodatkowo poprawia konsystencję lakieru. Okazuje się jednak, że działa on nefrotoksycznie, czyli może prowadzić do uszkodzenia nerek. WHO sklasyfikowało ftalan dibutylu, jako substancję niebezpieczną dla płodu. Podobne działanie ma toluen, czyli rozpuszczalnik, którego wdychanie może powodować:
- zmęczenie,
- bóle głowy,
- nudności,
- wymioty.
Z kolei metyloizotiazolinon (MI) to konserwant, który może wywoływać uczulenie kontaktowe.
Pamiętajmy, aby czytać etykiety
Wyżej wymienione substancje posiadają silne alergeny, dlatego też wiele marek z nich rezygnuje i coraz bardziej przykłada wagę do bezpiecznych składów. Pamiętajmy, że przed zakupem lakieru zawsze warto czytać skład lub zapytać o niego naszą kosmetyczkę.
Zazwyczaj lakiery zawierają bardzo małe ilości toksycznych dodatków, dlatego są one dopuszczone do sprzedaży. Mimo że żadne badanie nie potwierdzają szkodliwości lakierów hybrydowych, musimy mieć świadomość, że długotrwałe ich stosowanie, może mieć jednak wpływ na nasze zdrowie.