Turyści zdumieni cenami atrakcji w Tatrach. "Nie dla zwykłego zjadacza chleba"
Oprac.: Łukasz Piątek
Jedną z najpopularniejszych atrakcji w polskich Tatrach, jest przejażdżka kolejką na Kasprowy Wierch, która pozwala na podziwianie z wagonika przepięknych widoków. Jednak jak zaznaczają turyści, entuzjazm szybko maleje, gdy okazuje się, ile trzeba zapłacić za taką przyjemność. „Ceny nie dla zwykłego zjadacza chleba” – narzekają urlopowicze.
Ile kosztuje przejażdżka kolejką na Kasprowy Wierch?
Przejazd kolejką w jedną stronę na Kasprowy Wierch trwa około 20 minut i odbywa się z jedną przesiadką na Myślenickich Turniach. Przy zakupie biletu góra-dół czas pobytu na Kasprowym Wierchu wynosi 1 godzinę 40 minut, a kolejka może zabrać maksymalnie 60 osób - informują Polskie Koleje Linowe.
W sezonie wakacyjnym kolejka na Kasprowy Wierch kursuje najdłużej w ciągu całego roku. Pierwszy wagonik wyjeżdża już o 7 rano, a ostatni zjazd możliwy jest o godz. 21. Bilety na kolejkę można kupić na miejscu oraz online.
A skoro mowa o biletach, to warto zwrócić uwagę na ich ceny, które dla wielu osób są wręcz zaporowe. Czy chcąc skorzystać z kolejki linowej na Kasprowych Wierch, musimy liczyć się z faktem, że nasz wakacyjny budżet mocno ucierpi?
Otóż ceny biletów na Kasprowy Wierch w tzw. sezonie wysokim, czyli od 22 czerwca do 30 września br. za przejazd góra-dół wynoszą 139 zł - bilet normalny i 115 zł - bilet ulgowy. Wybierając przejazd wyłącznie w jedną stronę, trzeba liczyć się z wydatkiem 115 zł - bilet normalny i 95 zł w przypadku biletu ulgowego. Oznacza to, że czteroosobowa rodzina za przyjemność skorzystania z kolejki na Kasprowy Wierch musi zapłacić aż 500 zł.
Turyści narzekają na wysokie ceny biletów. Brakuje chętnych?
Coraz więcej turystów daje wyraz swojego niezadowolenia z wysokich cen za bilet na kolejkę. W sieci nie brakuje komentarzy, że ceny są wręcz zaporowe. Na oficjalnym profilu na Facebooku PKL Kasprowy Wierch turyści nie szczędzą gorzkich słów w kontekście wydatku, z jakim trzeba się liczyć, chcąc skorzystać z kolejki.
"Za 500 od 4-osobowej rodziny to i z obiadem będzie za drogo" - pisze Pan Paweł. Podobnego zdania jest inny internauta, Pan Marek, który uważa, że: "To jest ta najdroższa kolej gondolowa w Europie? Nie, nie, ja podziękuję. Dziwię się ludziom, którzy dają się tak golić. Naprawdę mamy państwo dobrobytu, bo ludzie nie mają co z pieniędzmi robić".
"Ceny nie dla zwykłego zjadacza chleba. Przykre, ale prawdziwe" - uważa Pan Jarek. "Szkoda tylko, że ceny biletów takie nieprzystępne. Stanowczo za drogo" - pisze Pani Ewelina.
W niektórych mediach niedawno pojawiły się informacje, że z uwagi na wysokie ceny biletów, brakuje chętnych na przejazd, a pod kasami są pustki. Zazwyczaj w internecie można było zobaczyć długie kolejki turystów oczekujących na zakup biletu i taki scenariusz powtarzał się każdego roku.
Czy faktycznie można mówić o tym, że turyści nie korzystają już z kolejki linowej na Kasprowy Wierch? Zdecydowanie nie, o czym sami przekonaliśmy się, klikając na stronie PKL w podgląd kamery na żywo. Kamera skierowana na stację dolną pokazuje bardzo długą kolejkę turystów do kas oczekujących na zakup biletów.