Uważaj podczas grzybobrania. Mandaty sięgają nawet 5 tys. zł

Grzybobranie to dla wielu Polaków sposób na spędzanie wolnego czasu. Mało kto jednak wie, że ta przyjemność może słono kosztować. Niedostosowanie się do określonych przepisów jest surowo karane, a w niektórych przypadkach mandaty sięgają nawet 5 tys. zł. O czym trzeba pamiętać, idąc na grzyby?

W Polsce zbieranie grzybów jest legalne
W Polsce zbieranie grzybów jest legalne123RF/PICSEL

Wysokie mandaty w polskich lasach

Zmierzając w kierunku lasu, trzeba mieć na uwadze, że przebywanie w nim wymaga podporządkowania się do określonych reguł dotyczących zarówno zbierania grzybów, jak i zachowywania się na jego terenie.

Nieprzestrzeganie ich może znacząco uszczuplić portfel. Wysokość mandatów w lesie waha się od 20 zł aż do 5 tys. zł.

Czy zbieranie grzybów jest legalne?

W Polsce zbieranie grzybów nie jest zabronione prawem i jest zupełnie legalne. Wraz z początkiem jesieni wielu wybiera się do lasów w poszukiwaniu okazów, a praktyka ta jest znana Polakom od lat. Istnieją jednak pewne ograniczenia i zasady, których grzybiarze muszą przestrzegać.

W polskich lasach zabronione jest zbieranie okazów, które są objęte ochroną ścisłą i częściową
W polskich lasach zabronione jest zbieranie okazów, które są objęte ochroną ścisłą i częściową123RF/PICSEL

Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że zabronione jest zbieranie grzybów w lesie objętym stałym zakazem wstępu, czyli na uprawach do czterech metrów wysokości, w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych, a także w ostojach zwierzyny, źródliskach rzek i potoków oraz obszarach zagrożonych erozją.

Zdarza się również, że na niektórych terenach wprowadzane są okresowe zakazy wstępu np. ze względu na zagrożenie pożarowe. Poza tym zabronione jest zbieranie grzybów na terenie rezerwatów i parków narodowych. Niedostosowanie się do powyższych zasad może okazać się utratą nawet 500 zł.

Mandat za grzyby. Kiedy można go dostać?

Zbieranie grzybów wymaga doświadczenia. Wszystko to w trosce o własne zdrowie, a więc należy zwracać uwagę jedynie na okazy, które są nam dobrze znane. Wiedza dotycząca rozpoznawania grzybów przyda się również w celu uniknięcia wysokiego mandatu.

Nieuprawiony wjazd do lasu również może zostać ukarany grzywną
Nieuprawiony wjazd do lasu również może zostać ukarany grzywną123RF/PICSEL

W polskich lasach zabronione jest zbieranie okazów, które są objęte ochroną ścisłą i częściową. Jest ich ponad 200 i wszystkie gatunki są wyróżnione w Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 roku w sprawie ochrony gatunkowej grzybów. W ich przypadku zabronione jest m.in. umyślne niszczenie, zrywanie i uszkadzanie, a także niszczenie ich siedlisk, pozyskiwanie i zbiór. Kara za nieprzestrzeganie tych przepisów może wynosić 500 zł, chociaż może się zdarzyć, że grzybiarz będzie zmuszony zapłacić nawet 5 tys. zł.

Za co można dostać mandat w lesie?

Kary grzywny bądź nagany można się spodziewać za zniszczenie grzybów lub grzybni. Mówi o tym art. 163 Kodeksu wykroczeń. Wybierając się do lasu, trzeba pamiętać, że ukaranym można zostać również za:

  • wybieranie jaj, piskląt, niszczenie lęgowisk, gniazd ptasich, nor lub mrowisk,
  • płoszenie, ściganie, chwytanie, ranienie lub zabijanie zwierząt dziko żyjących,
  • puszczanie luzem psa w lesie.

Wykroczeniem jest również zaśmiecanie lasu. Grzywna może zostać nałożona nie tylko w przypadku złapania na gorącym uczynku. Jak podkreślają leśnicy z Lasów Państwowych, zdarza się, że na wyrzuconych odpadach znajdują się informację pomocne w ustaleniu sprawcy. Co więcej, zakopanie śmieci w lesie może się skończyć aresztem do 30 dni.

Sezon na grzyby trwa w najlepsze, a to oznacza, że polskie lasy są obecnie szturmowane przez tysiące Polaków
Sezon na grzyby trwa w najlepsze, a to oznacza, że polskie lasy są obecnie szturmowane przez tysiące PolakówJakub Walasek/REPORTEREast News

Mandat za parkowanie w lesie. Co mówią przepisy?

Niektórzy mają to szczęście mieszkać w okolicy lasu, a więc na grzybobranie mogą wybrać się piechotą. Inaczej jest w przypadku osób, które od terenów leśnych dzielą kilometry. W takim przypadku trzeba mieć na uwadze, że nieuprawiony wjazd do lasu również może zostać ukarany grzywną. "Ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb" - stanowi art. 29.1 Ustawy o lasach.

Podobnie jest w przypadku parkowania w niedozwolonym miejscu. Pozostawienie samochodu poza wyznaczonym w tym celu obszarem wiąże się z nałożeniem przez strażnika leśnego mandatu.

***

Zdanowicz Pomiędzy Wersami. Odc. 65: Ewa Woydyłło-OsiatyńskaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas