W małej wsi pod Limanową planują gigantyczną budowę. Mieszkańcom puszczają nerwy

Na terenie Beskidu Wyspowego planowana jest ogromna inwestycja. Pewien polski milioner chce postawić tam schronisko o gigantycznej powierzchni. Co na to mieszkańcy tamtejszych rejonów? Są oburzeni, a swoje żale wylewają w sieci.

Na terenie Beskidu Wyspowego ma powstać ogromne schronisku. Mieszkańcy są przekonani, że taka inwestycja zniszczy tamtejszą przyrodę
Na terenie Beskidu Wyspowego ma powstać ogromne schronisku. Mieszkańcy są przekonani, że taka inwestycja zniszczy tamtejszą przyrodę123RF/PICSEL

Inicjatorem pomysłu budowy schroniska w Beskidzie Wyspowym jest fundacja IDEANOVA, na które czele stoi prezes zarządu - Wiesław Cholewa. O deweloperze i właścicielu obiektu Jeżowa Woda w Przyszowej słychać było już wcześniej - znalazł się on bowiem na liście stu najbogatszych Polaków magazynu "Forbes". 8 grudnia br. milioner biznesmen poinformował o projekcie gigantycznego obiektu podczas spotkania z samorządowcami.

W Beskidach ma powstać ogromne schronisko

Plany zakładają, że schronisko miałoby powstać w Paśmie Ostrej, między Ostrą a Skiełkiem  - a dokładniej na górze Jeżowa Woda. Deweloper chciałby, aby obiekt ten miał imponujące rozmiary - a mianowicie 35 metrów wysokości. Co więcej, ma być to "nowoczesny budynek na miarę XXII wieku", który zachwyci turystów. Największą jego atrakcją będzie wieża widokowa  z obserwatorium astronomicznym oraz planetarium.

Fundacja IDEANOVA zapowiada, że już 2 stycznia 2023 roku zostanie ogłoszony międzynarodowy konkurs na projekt tego wyjątkowego schroniska.

Jak podają oficjalne źródła, zaproszenia do wzięcia udziału w tym wyzwaniu trafią do ponad 400 uczelni zajmujących się kształceniem do zawodu architekta i projektanta z całego świata

Fundacja Wiesława Cholewy planuje kolejne inwestycje

W głowie milionera zrodziło się również marzenie o rozbudowaniu kompleksu turystycznego w Przyszowej - i takie też są jego zamierzenia na najbliższą przyszłość. W planach jest także stworzenie limanowskiej zagrody z hodowlą owiec i krów rasy polskiej. Jak na te pomysły reagują mieszkańcy górskich miejscowości?

Działania biznesmena w ogniu krytyki

Plany Wiesława Cholewy zapowiadają się naprawdę obiecująco, a jednocześnie budzą skrajne emocje. Wiele osób twierdzi, że są one ogromną szansą dla Jeżowej Wody, która po wybudowania schroniska stanie się zapewne atrakcyjnym punktem turystycznym. Niektórzy mają jednak wątpliwości czy w polskich górach potrzebna jest kolejna zabudowa. Tym bardziej, że budynek jaki planuje się tam postawić ma być ogromny. Swoje obawy związane z tymi działaniami opisali internauci pod artykułem lokalnego portalu limanowa.in.

Dosyć zaśmiecania krajobrazu! Kiedy ludzie zrozumieją, że krajobraz jest naszym najcenniejszym dobrem? Osoba, która wyda zgodę na 35-metrowy budynek na tzw. wierzchowinie, powinna odpowiadać karnie.
napisał jeden z czytelników portalu

Mieszkańcy są przekonani, że inwestycja zrujnuje przyrodę i nie chcą kolejnych tego typu działań w przyszłości.

Jak to zniszczy przyrodę! Tak nie może być
Kolejny dobrodziej, który będzie uszczęśliwiał turystów na siłę swoimi pato-inwestycjami. Deweloperzy, wara od naszych gór, natura poradzi sobie bez waszych inwestycji
czytamy w komentarzach
Podróżował rowerem po Brazylii. „Nie wpuścili nas na boisko, abyśmy mogli pograć”Interia.tv
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas