Wyjątkowy dzień w listopadzie. Aniołowie będą nad tobą czuwać

Święta Katarzyna Aleksandryjska to święta, która była bogatą i wykształconą chrześcijanką z Aleksandrii i w trakcie swojego życia przyjęła śluby czystości. W wieku 18 lat oddała swoje życie za wyznawaną wiarę w okrutny sposób.

Świętej jednak oszczędzono tortur przez... interwencję anioła, który miał zniszczyć narzędzia do tego przeznaczone.

Także aniołowie mieli zabrać ciało Katarzyny tuż po jej odejściu. To właśnie anioły są symbolami świętej Katarzyny i z nimi wiążę się jeden ze zwyczajów 25 listopada.

Katarzyna przedstawiana jest właśnie z aniołami oraz z męczeńską palmą na ikonach i nie jest to bez znaczenia. Z aniołami i palmą wiąże się jeden przesąd, który można realizować właśnie 25 listopada.

Czytaj także: Zauważyłeś na zegarku 22:22? Wszechświat ma dla ciebie ważną wiadomość

Według tradycji 25 listopada w imieniny świętej Katarzyny powinno się spalić wielkanocną palmę.

W kościele katolickim tradycja palenia palm wielkanocnych przypada na Wielką Sobotę. Wtedy jednak dokonuje się tego ogólnie w kościołach, a wierni w swoich domach zostawiają swoje palmy do końca świąt, by następnie właśnie spalić je 25 listopada.

Zobacz też: Tajny kod Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej

Wszystko to za sprawą świętej Katarzyny, która przyciągnie dla nas podczas palenia palmy wyjątkową opiekę aniołów, a zwłaszcza jednego.

Anioł Advachiel patronuje listopadowi. Anioł ten według angeologii odpowiedzialny jest za energię życia, dodaje witalności i wzmacnia zdrowie. To właśnie paląc wielkanocną palmę 25 listopada możemy prosić go o pomoc i wsparcie.

Ma także pomagać wiernym realizować marzenia, więc listopad może okazać się miesiącem idealnym do realizacji swoich życiowych celów. Ma obdarzać wiarą, spokojem, radością i pewnością siebie.