Zapytano 70-latków czego żałują najbardziej. Powtarzała się jedna odpowiedź
Obok zadowolenia z życiowych osiągnięć i spełnienia wielu marzeń, wraz ze zdmuchnięciem siedemdziesięciu świeczek na urodzinowym torcie seniorzy tęsknie wracają do „dawnych lat” – wspominając wówczas również te sytuacje i podjęte decyzje, które niejednokrotnie mocno (najczęściej negatywnie) odbiły się na ich dorosłym życiu. Eksperci przyjrzeli się temu nieco dokładniej, pytając 70-latków o to, czego żałują najbardziej. Oto cztery ważne lekcje, których możemy się od nich nauczyć. Niektóre z odpowiedzi powtarzały się bowiem wyjątkowo często.

Wraz z upływem lat, gdy na głowie pojawia się coraz więcej siwych włosów, na wspomnienie "dawnych czasów" do oczu napływają łzy wzruszenia. Podczas gdy niektórym udało się z powodzeniem przebrnąć przez wiele życiowych prób, innym kłody pod nogami przeszkadzały zbyt często.
Wraz z 70. urodzinami wielu seniorów postanawia więc zrobić życiowy rachunek sumienia, traktując upływający czas jako okazję na podsumowania. Serwis today.com przyjrzał się przemyśleniom 70-latków nieco dokładniej - sporządzając kolejno listę refleksji, pod którymi podpisało się najwięcej osób. Jak się okazuje, niekiedy jedna nietrafiona decyzja rzutowała na całe życie - zamieniając je niejednokrotnie w pełne bólu i braku spełnienia.
Zobacz również:
- Psychotest: Jaki jest twój ukryty talent? Dobrze go wykorzystaj
- Gdzie zjeść najlepsze jagodzianki w Trójmieście? Top 6 adresów, w których się nie zawiedziesz
- Działka to nie wolna amerykanka. Za to możesz zapłacić mandat albo stracić ogródek
- Test osobowości: Która kobieta wygląda na szczęśliwą? Poznaj swoje prawdziwe oblicze
Czego żałujemy najmocniej? Seniorzy podsumowali swoje życie. Oto co mówią
"Jeśli dotrzesz do końca życia bez żalu, prawdopodobnie nie było aż tak interesujące" - stwierdził w rozmowie z today.com Karl Pillemer, geriatra z Cornell University, podsumowując swoje rozmowy ze starszymi ludźmi. Czego wiec ci żałują najbardziej?
Seniorzy zgodnie twierdzą, że jedną z najważniejszych decyzji, jakie przychodzi podjąć w życiu, jest wybór partnera życiowego. Patrząc wstecz na własne doświadczenia, zauważają, że wielu z nich nie było w tym aspekcie wystarczająco ostrożnych. Działając pod wpływem impulsu, niejednokrotnie podejmowali nieprzemyślane decyzje. Niektórzy wyciągnęli nawet ze swojego małżeństwa trudną lekcję - podkreślając, że lepiej nie brać ślubu, niż poślubić niewłaściwą osobę.

Wielu seniorów żałuje także nierozwiązania rodzinnych konfliktów. Są tacy, w których życiu kłótnia doprowadziła do zerwania kontaktów z własnymi dziećmi. Podkreślają wówczas, że żałują najmocniej, iż nie starali się w tym momencie bardziej, by się pojednać, prosić o przebaczenie i przepraszać. Z czasem było już bowiem za późno.
Zapytano 70-latków czego żałują najbardziej. Odpowiedzi zaskakują
70-latkowie na liście sytuacji, których w życiu żałują najmocniej, wymieniają także brak odwagi do podejmowania wystarczającej liczby zawodowych szans. Mówią też o byciu szczerym. Wielu przez długie lata borykało się bowiem z wyrzutami sumienia, dotyczącymi kłamania i oszukiwania innych - te nie minęły nawet z wiekiem. Seniorzy zachęcają jednocześnie, by nie bać się prawdy - nawet tej najgorszej.

Wielu 70-latków z łzą wzruszenia w oku wspomina także czasy, kiedy mogli bez przeszkód eksplorować świat. Inni żałują tego najmocniej - wspominając, że w swoim życiu odbyli zbyt mało podróży, nie zachwycając się wystarczająco mocno pięknem otaczającego świata. Nawet ci, którym udało się odwiedzić wiele odległych zakątków, wraz z wiekiem ze smutkiem sporządzają listę miejsc, których nie udało im się zobaczyć - przyznając wówczas na przykład: "Ale nigdy nie byłem w Japonii...". Seniorzy radzą przy tym, by podróżować, kiedy tylko przydarzy się taka sposobność.
"Seniorzy nie mogą uwierzyć jak ludzie marnują swój czas. Drobne kłótnie, urazy, zmartwienia" - wyliczał w today.com Karl Pillemer z Cornell University. Podobne lekcje warto więc wziąć sobie głęboko do serca.