Agnieszka Woźniak-Starak zaskoczyła zdjęciem. Fanów niepokoją jej słowa
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Agnieszka Woźniak-Starak uwielbia świat mody, ale coraz rzadziej gości na okładkach gazet, czy nawet na oficjalnych przyjęciach świata show-biznesu. Niekiedy jednak zaskakuje swoich fanów i tym razem zrobiła to za pośrednictwem zdjęcia, pokazując doskonałą stylizację podczas jednej z sesji zdjęciowych, w której wzięła udział.
Agnieszka Woźniak-Starak pracuje po cichu. Gwiazda ceni sobie prywatność
Niegdyś Agnieszka Woźniak-Starak gościła częściej w mediach, a jej twarz telewidzowie mogli oglądać niemal codziennie. Od pewnego czasu zmienia się to, co jednak nie zmienia faktu, że prezenterka wciąż jest aktywna zawodowo.
Zobacz również:
- Święta z Magdą Gessler nadwyrężą portfel. Barszcz z uszkami w cenie dwudaniowego obiadu
- Polacy zajadają się nimi na potęgę. Bosacka radzi: omijaj szerokim łukiem
- Odprawa emerytalna bez tajemnic. Jak obliczyć i maksymalnie wykorzystać w 2024 roku?
- Twoje nazwisko ma jedną z tych końcówek? Może mieć szlacheckie korzenie
Rąbka tajemnicy zawsze uchyla w swoich mediach społecznościowych i to tam także publikuje swoje prywatne zdjęcia. To najnowsze zaskoczyło i zachwyciło jej obserwatorów.
Gwiazda pozuje do zdjęcia z pięknym koniem o imieniu Osi, a sama wygląda niezwykle pięknie w stonowanej, beżowej stylizacji. Garnitur o nowoczesnym kroju prezenterka związała w talii paskiem, na szyję zaś założyła ozdobną opaskę z kwiatem. Pofalowane włosy i makijaż w tonacjach ciepłych brązów dopełnił całości stylizacji i sprawił, że Agnieszka Woźniak-Starak zrobiła doskonałe wrażenie na zdjęciu.
To, co jednak może niepokoić, to słowa prezenterki, które zamieściła pod zdjęciem.
Zbyt wiele obowiązków?
"Nie nadążam, tyle się ostatnio dzieje... Oszaleję, jeśli jutro nie wsiądę na konia" - napisała pod zdjęciem Agnieszka Woźniak-Starak
Wygląda na to, że ostatni czas jest dla dziennikarki bardzo intensywny i brakuje jej czasu na pasję, którą tak bardzo pokochała po śmierci męża, Piotra Staraka - jazdę konną.
Agnieszka Woźniak-Starak znalazła ukojenie w obcowaniu z tymi pięknymi zwierzętami, a pobyty w stajni Karoliny Ferenstein-Kraśko pozwoliły znaleźć jej drogę do wytchnienia.
Nic więc w tym dziwnego, że gdy tylko może Agnieszka udaje się właśnie najczęściej na Mazury, by pojeździć konno i odpocząć od natłoku pracy.