Alicia Keys wyznała, że pandemia pomogła jej połączyć macierzyństwo z pracą

Alicia Keys w najnowszym wywiadzie opowiedziała o tym, jak podczas spowodowanej pandemią izolacji udało jej się odnaleźć wewnętrzną siłę i równowagę. Keys przyznała, że zdrowie psychiczne pomagają jej zachować codzienne rytuały, takie jak prowadzenie dziennika czy treningi jogi.

Alicia Keys przyznała, że ostatecznie pandemia miała dobry wpływ na życie jej rodziny
Alicia Keys przyznała, że ostatecznie pandemia miała dobry wpływ na życie jej rodziny Jbm PhotosEast News

Podczas pandemii wielu z nas musiało diametralnie zmienić swój dotychczasowy styl życia. Izolacja, którą wymusiły związane z globalnym kryzysem epidemiologicznym restrykcje, dla niektórych okazała się nad wyraz dotkliwa. Była to wszelako okazja do głębszej refleksji i zmodyfikowania pewnych nawyków. Zaczęliśmy zastanawiać się nad tym, w jaki sposób zadbać o zdrowie psychiczne i odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości. Dla Alicii Keys metodą na uzyskanie psychofizycznej równowagi były codzienne rytuały, dzięki którym zdołała poradzić sobie ze stresem i lękiem o przyszłość.

- W czasie pandemii wróciłam do prowadzenia dziennika, co miało na mnie zbawienny wpływ. Odkryłam, że to pomaga mi nie tylko uporządkować bieżące sprawy i lepiej zarządzać czasem, ale też wpływa na mnie jako artystkę. Dzięki robieniu tych zapisków mogłam lepiej wyrazić siebie w twórczej pracy nad tekstami. Poczułam, że to otworzyło nowe przestrzenie w mojej głowie i stymulowało moją kreatywność. Wcześniej wiele rzeczy upychałam w zakamarkach umysłu, nie pozwalając im, by znalazły ujście

- wyjaśniła Keys w rozmowie z "People".

Alicia Keys, która jest mamą dwójki dzieci, zdradziła również, że choć pandemia początkowo wywołała w jej życiu chaos, z czasem pomogła jej efektywniej łączyć codzienne obowiązki z tymi zawodowymi.

- Balansowanie między opieką nad dziećmi, twórczą pracą, a znalezieniem czasu dla siebie, okazało się szalenie trudne. Ale to była cenna lekcja. Wielozadaniowość i podzielność uwagi weszły mi w krew. Musiałam jednak nauczyć się skutecznie dzielić czas na opiekę nad dziećmi, swoje twórcze zajęcia i drobne przyjemności. Moim wielkim odkryciem czasu pandemii było to, jak ważne są rytuały wellness i jak bardzo ich potrzebuję jako kobieta

- zdradziła artystka.

Alicia Keys zdradziła, jak radziła sobie w pandemii

Alicia Keys stara się zawsze znaleźć czas na długą relaksacyjną kąpiel i trening jogi.

- W samotności łączę się ze swoim wewnętrznym głosem. Uwielbiam swoje codzienne małe rytuały, które pozwalają mi odpocząć od obowiązków i zatroszczyć się o siebie. To czas tylko dla mnie, w którym najważniejsze jest moje dobre samopoczucie. Regularnie ćwiczę jogę, bo to mnie wycisza i jest formą dbania zarówno o psychikę, jak i zdrowie fizyczne. Ponadto kocham kąpiele - z aromatycznymi solami i bąbelkami

- wyjawiła piosenkarka.

I dodała, że rytuałem, w który angażuje się cała jej rodzina, są wyjazdy na narty. Sport ten uwielbiają zarówno jej synowie Egypt i Genesis, jak i mąż, raper i producent Swizz Beatz. 

- To taka piękna, spokojna forma medytacji. Masz do czynienia z tą niesamowitą przestrzenią wokół siebie. To zarazem wspaniały sposób na spędzenie czasu z rodziną. W dzisiejszych czasach bardzo skupiamy się na swoich indywidualnych pasjach i celach, więc miło jest czasem po prostu pobyć razem, znaleźć coś, co daje radość nam i naszym bliskim - zaznaczyła Keys.

***

Zobacz również:

"Burek sam nie poprosi o pomoc": Apel Renaty PrzemykINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas