Brad Pitt przerywa milczenie na temat zakończenia małżeństwa Angeliny Jolie. Milczał wiele lat
Brad Pitt i Angelina Jolie sfinalizowali swoją ugodę rozwodową w grudniu 2024 roku, ale dopiero teraz Pitt zabrał w tej sprawie głos. Aktor twierdzi teraz, że nie uważał, aby "była to aż tak poważna sprawa".
To była długa batalia sądowa. Rozwód aktorskiej pary przeszedł do historii
Romans Brada Pitta i Angeliny Jolie w Hollywood rozpoczął się burzliwie, gdy poznali się na planie filmu "Pan i Pani Smith", a zakończył się nagle w 2019 roku po pięciu latach małżeństwa.
Jednak konsekwencje ich związku były coraz bardziej widoczne w postaci długiej i zaciętej batalii prawnej o wspólny majątek i wyjaśnień w sprawie przemocy, co doprowadziło do wieloletniego przeciągania się rozwodu.
Jolie złożyła pozew o rozwód z Pittem kilka dni po locie prywatnym samolotem, podczas którego Pitt miał dopuścić się zachowań agresywnych.
Po przeprowadzeniu śledztwa nie został oskarżony przez władze, a Jolie odmówiła wniesienia oskarżenia.
Sama sprawa rozwodowa jednak trwała wiele lat. Przedstawiciel Pitta odmówił potwierdzenia lub skomentowania ugody rozwodowej w grudniu. Jednak źródło bliskie Pittowi powiedziało w rozmowie z magazynem "People", że aktor jest "szczęśliwy, że rozwód ma już za sobą" i że on i jego dziewczyna Ines de Ramon, z którą spotyka się od 2022 roku, są obecnie bardzo szczęśliwi.
Od tamtej pory jednak gwiazdor ani razu nie skomentował sytuacji rozwodowej, aż do teraz.
Brad Pitt przerwał milczenie. Był jednak oszczędny w słowach
Do tej pory aktor milczał na temat małżeństwa i finalnie rozwodu z Angelią Jolie. Jednak w rozmowie z magazynem "GQ", gwiazdor zapytany o rozwód, krótko, ale konkretnie odniósł się do zakończenia ich małżeństwa i batalii prawnej.
Zapytany, czy poczuł ulgę po zakończeniu sporu, odpowiedział po prostu:
"Nie, nie sądzę, żeby to była aż tak poważna sprawa. Po prostu to coś, co zaczęło się spełniać w rzeczywistości w oparciu o prawo".
Od początku ich historii miłosnej w 2022 roku Brad i 32-letnia Ines dbają o swoją relację, utrzymując ją w ścisłej tajemnicy.
Po raz pierwszy pojawili się publicznie dopiero w 2024 roku, podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Dlatego też możliwe, że Brad przez te wszystkie lata nie komentował publicznie swojego poprzedniego, bez wątpienia emocjonalnego związku z Jolie.
Z kolei James Simon, prawnik Jolie, powiedział w rozmowie z "People" w czasie ugody rozwodowej, że aktorka "skupiała się na znalezieniu spokoju i uzdrowieniu dla swojej rodziny" od czasu rozpoczęcia ich głośnej batalii rozwodowej.
"To tylko część długiego, trwającego procesu, który rozpoczął się osiem lat temu" - powiedział Simon w tym oświadczeniu.
"Szczerze mówiąc, Angelina jest wyczerpana, ale jednocześnie czuje ulgę, że ta sprawa dobiegła końca" - dodał prawnik na koniec rozmowy.
