Brad Pitt z nową ukochaną na czerwonym dywanie. Jest od niego młodsza o 28 lat
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Brad Pitt i jego dziewczyna Ines de Ramon zdecydowanie skradli show, debiutując na czerwonym dywanie podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Parę po raz pierwszy zauważono razem w listopadzie 2022 roku, ale teraz postanowili oficjalnie pokazać się światu.
Brad Pitt i Ines de Ramon oficjalnie razem. Zrobili to w spektakularny sposób
Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji, to nie tylko święto kina, ale też okazja do plotek. Nic dziwnego, że gdy na czerwonym dywanie pojawił się Bad Pit i to nie sam, a w towarzystwie swojej ukochanej - Ines de Ramon, w mediach zawrzało.
Zobacz również:
Gdy para tylko wyszła przed tłum fotografów, flesze rozbłysnęły się na dobre. Niektórzy wciąż żyją związkiem aktora z Angeliną Jolie, choć rozstali się lata temu, więc jego nowa miłość jest czymś, co wzbudza emocje.
Elektryzująca media para pojawiła się w niedzielny wieczór na Festiwalu Filmowym w Wenecji, tuż przed pokazem nowego filmu Brada "Wolfs", w którym zagrał u boku swojego wieloletniego przyjaciela George'a Clooneya.
Jednak to nie on, a właśnie piękna Ines de Ramon, przyciągnęła uwagę zebranych.
Ines de Ramon jak bogini. Zachwyciła w białej sukni
Projektantka biżuterii, która od prawie dwóch lat spotyka się z Bradem, a para nie afiszuje się ze swoją miłością. Ines wybrała szykowną i wyrafinowaną stylizację, która idealnie podkreśliła jej naturalne piękno.
Asymetryczna, bandażowa suknia, odsłaniająca jedno ramię, sprawiła, że Ines wyglądała jak grecki posąg przedstawiający boginię. Materiał idealnie układał się na jej ciele, podkreślając subtelnymi marszczeniami jej proporcję i wąską talię.
Cała stylizacja była minimalistyczna, uzupełniona przez ukochaną aktora diamentowymi kolczykami, niezwykle prostą fryzurą i minimalistycznym makijażem.
Trudno tu uniknąć porównań do Angeliny Jolie. Aktorka także pojawiła się na tym wydarzeniu, co wywołało falę spekulacji, czy dojdzie do spotkania między nią a Bradem Pittem i jego nową ukochaną na czerwonym dywanie.
Nic takiego jednak się nie wydarzyło, gdyż Jolie pojawiła się na wydarzeniu w piątek, a para przybyła do Wenecji w niedzielę. Najwidoczniej wszystko zostało zaplanowane tak, by gwiazdy czuły się komfortowo, mijając się.
Zobacz też: