Co dzieje się z Jennifer Lopez? Gwiazda zniknęła po ujawnieniu rozwodu
Oprac.: Karolina Iwaniuk
Jennifer Lopez i Ben Affleck rozwodzą się po nieco ponad dwóch latach małżeństwa. Lopez złożyła pozew we wtorek, 20 sierpnia i od tego momentu... zniknęła. Co dzieje się obecnie z gwiazdą?
Jennifer Lopez zniknęła. Nie tak to sobie wyobrażała
55-letnia Lopez i 52-letni Affleck pobrali się w lipcu 2022 r. w Las Vegas, po tym jak odnowili swój związek sprzed dwóch dekad. Było to zaskakujące wydarzenie i fani z zaciekawieniem śledzili rozwój wydarzeń w ponownym związku Jennifer i Bena.
Aby przypieczętować swoją miłość, para zdecydowała się na drugi ślub. Złożyli przysięgę małżeńską podczas dużej ceremonii w Georgii 20 sierpnia 2022 roku — dokładnie dwa lata temu.
I to właśnie dwa lata później do sądu hrabstwa Los Angeles wpłynął wniosek o rozwód złożony przez Jennifer Lopez.
Od tego momentu gwiazda nie pokazuje się publicznie, a w jej mediach społecznościowych ostatni wpis pojawił się 17 sierpnia. W przeciwieństwie do Bena Afflecka, który 26 sierpnia został przyłapany na kolacji ze swoim przyjacielem Mattem Damonem, Lopez nie ma zamiaru nigdzie wychodzić.
To dla niej kolejna porażka w życiu prywatnym. Trudno jej się z tym pogodzić
Jennifer Lopez czterokrotnie wychodziła za mąż. Jej pierwszym mężem był Kubańczyk Ojani Noà. W 1998 poznała Seana "P. Diddy’ego" Combsa, z którym była w nieformalnym związku do 2001. Jej kolejnym formalnym związkiem, czyli drugim małżeństwem był związek z byłym tancerzem Crisem Juddem. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i Lopez rozwiodła się z Juddem w 2002 roku po tym, jak zaczęła spotykać się z... Benem Affleckiem.
Jak doskonale wiedzą fani Lopez i Afflecka, wtedy nie doszło do zawarcia małżeństwa, za to po rozstaniu z aktorem, w 2004 roku Lopez wyszła za Marca Anthony’ego. Była jego żoną przez 7 lat.
Po rozwodzie gwiazda z kolei związała się z baseballistą Alexem Rodriguezem, z którym była zaręczona, ale do ślubu nie doszło. Czwartym i obecnie ostatnim małżeństwem Lopez było właśnie to z Affleckiem, do którego wróciła po latach przerwy.
Jak widać, życie miłosne gwiazdy jest dość burzliwe i nic dziwnego, że kolejny rozwód, zwłaszcza ten, po wyśnionym powrocie niczym z bajki, jest dla niej porażką.
Jak donosi "Daily Mail" nawet przyjaciele Lopez mają dość jej chaotycznych związków. To oni mieli zasugerować, że aktorka powinna "zajrzeć w głąb siebie" po tym, jak wniosła pozew o rozwód z Benem Affleckiem, kończąc tym samym swoje czwarte małżeństwo.
O ile są to mocne słowa w stosunku do Jennifer, Ben może liczyć na wsparcie ze strony swoich bliskich, w tym... byłej żony, Jennifer Garner.
Ben Affleck przyłapany na rozmowach z byłą żoną. To ona była dla niego wsparciem?
Wśród nowych doniesień o rozstaniu Afflecka i Lopez, oczy zwracają się ku Jennifer Garner, byłej żonie Bena Afflecka i matce jego trójki dzieci. Pomimo ich własnego rozstania prawie dekadę temu, wydaje się, że reakcja Jennifer Garner na pozew rozwodowy Bena Afflecka i Jennifer Lopez jest dowodem na jej ciągłe wsparcie dla byłego męża w tym trudnym czasie.
Ponoć Affleck polegał na byłej żonie, gdy jego związek z Lopez zaczął przechodzić kryzys. "Ben zwierzał się Jen na wiele sposobów. Zwłaszcza ostatnio, gdy sprawy z J.Lo nie układały się najlepiej w ostatnich miesiącach" - donosi "Us Weekly", cytując swojego informatora.
Faktycznie, Ben Affleck wielokrotnie był przyłapany przez paparazzi na spotkaniach i rozmowach z Garner, a ich wspólne gesty wydawały się być niezwykle przyjazne i serdeczne.
Ponoć Jennifer Garner wspierała Bena, ale jednocześnie kibicowała i jemu i Lopez podczas próby odtworzenia miłości sprzed lat. W czasie, gdy aktor otrzymuje wsparcie od byłej żony i przyjaciela, Matta Damona, Lopez ponoć przeprowadza się do nowego domu, by znów rozpocząć nowy etap w swoim życiu.
