Monika Mrozowska wprost o matkach dzieci z nowotworem. "Są pozostawione same sobie"

Monika Mrozowska w ostatnich dniach postanowiła wrócić myślami do czasów ciąży. Aktorka za pośrednictwem swojego konta na Instagramie dodała zdjęcie z etapu zaawansowanej ciąży z najmłodszym synem Lucjanem. Fotografia zamieszczona przez Mrozowską została opublikowana do góry nogami. Wszystko po to, aby podkreślić specjalny przekaz tego wpisu.

Monika Mrozowska wróciła wspomnieniami do czasów swojej ciąży z najmłodszym synem.
Monika Mrozowska wróciła wspomnieniami do czasów swojej ciąży z najmłodszym synem.TricolorsEast News

Monika Mrozowska wróciła wspomnieniami do czasów ciąży

Monika Mrozowska opublikowała na Instagramie zdjęcie z czasów zaawansowanej ciąży. Fotografia została celowo przekręcona przez aktorkę, co ma specjalny przekaz. Mrozowska chciała w ten sposób zwrócić uwagę na matki, które "podczas ciąży miały mniej szczęścia niż ona".

To ja i Jagódka. Prawie osiem lat temu. W moim brzuchu mały Józio. To jeden z tych wielu szczęśliwych momentów w moim życiu, ale zdjęcie specjalnie wrzuciłam do góry nogami, żeby zwrócić waszą uwagę na inne mamy, które miały mniej szczęścia, niż ja
napisała Mrozowska w swoim poście na Instagramie

Gwiazda w dalszej fazie wpisu postanowiła podzielić się z fanami refleksją dotyczącą trudnej sytuacji matek, których dzieci chorują na nieuleczalne choroby. Monika Mrozowska zwróciła uwagę, że w takich momentach "matki często pozostawione są same sobie i razem z chorym dzieckiem mieszkają w szpitalach".

"Życie mam, których dzieci zachorowały na choroby nowotworowe, z dnia na dzień wywróciło się do góry nogami. Muszą one poświęcić swoje życie, karierę, pracę, codzienność na ratowanie zdrowia swoich dzieci. Często pozostawione są same sobie, zostawiają swoje rodziny i razem z chorym dzieckiem mieszkają w szpitalach. Podczas pandemii bywały w nim zamknięte miesiącami" - napisała Mrozowska.

Nowotwory u dzieci mogą dawać nietypowe objawy

Z danych przedstawionych przez DKMS jednoznacznie wynika, że w Polsce każdego roku diagnozuje się około 1200 przypadków zachorowań na nowotwory wśród dzieci. Mimo tego, że populacja dziecięca w ciągu ostatnich 20 lat zmniejszyła się o 20 proc., to liczby te cały czas się nie zmieniają. Dlatego też niezwykle ważna jest profilaktyka, ponieważ nowotwory u dzieci bardzo często mogą dawać nietypowe objawy, które łatwo przegapić.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas