Nowe wieści płyną z dworu. Poszło o koronę, którą założy Karol III
Koronacyjne szaleństwo coraz mocniej ogarnia Brytyjczyków, mnożą się też związane z tym wydarzeniem atrakcje. Za zgodą Pałacu Buckingham powstała aplikacja, w której można bez wychodzenia z domu dokładnie obejrzeć replikę korony św. Edwarda, która 6 maja zostanie włożona na głowę króla Karol III.
Korona św. Edwarda możesz zobaczyć z bliska
Korona św. Edwarda, którą koronowany będzie Karol III, waży 2,23 kg i jest wykonana z litego złota. Zdobi ją 444 kamieni szlachetnych - 345 akwamarynów, 37 topazów, 27 turmalinów, 12 rubinów, 7 ametystów, 6 szafirów, 1 granat oraz 1 spinel. Wszystkie te kamienie oraz inne szczegóły zdobień korony można dokładnie obejrzeć dzięki aplikacji, która wykorzystuje technologię rzeczywistości rozszerzonej (AR). Wystarczy smartfon, by przyjrzeć się jej z bliska - jakby leżała tuż przed nami.
Wykorzystująca rzeczywistość rozszerzoną aplikacja pokazuje z bliska wirtualną kopię historycznej korony, przenosząc ją w realne otoczenie. Po pobraniu i uruchomieniu aplikacji wystarczy puknąć w ekran smartfona, by wskazać miejsce, w którym ma się pojawić aksamitna poduszka, a na niej korona.
Przeczytaj również: Król Karol III odmówił przyjęcia prezentu z okazji koronacji. Wszystko przez poglądy
Może to być dowolna niebłyszcząca powierzchnia - stół, podłoga, a nawet trawnik w ogrodzie za domem. W miarę oddalania się od wybranego miejsca, korona - jak każdy realny przedmiot - będzie się zmniejszać. Korzystając ze smartfona lub tabletu, można się wnikliwie przyjrzeć złotu, diamentom i innym zdobiącym insygnium drogocennym kamieniom, oraz podziwiać kunszt XVII-wiecznego złotniczego rzemiosła.
Jaka jest historia korony św. Edwarda?
Zobacz również:
- Który naszyjnik założysz? Twój wybór zdradzi, czym kierujesz się w życiu
- Nie stawiaj już na boba! Ta fryzura odmłodzi i doda blasku kobietom 50+
- Potężna śnieżyca zbliża się do Polski. IMGW alarmuje: zawieje i zamiecie śnieżne
- Pobyt w uzdrowiskach droższy od 2025 roku? Rząd zapowiada zmiany w opłatach
Korona św. Edwarda została wykonana ponad 360 lat temu na koronację Karola II. Zwykle była wystawiana w londyńskiej Tower, ale ze względu na koronację Karola III i Camilli nie jest teraz dostępna dla zwiedzających. Właśnie dlatego za zgodą Pałacu Buckingham brytyjska firma Atlantic Productions we współpracy ze Sky News stworzyła "cyfrowego bliźniaka" tego cennego przedmiotu i opracowała aplikację pozwalającą poddanym obejrzeć wszystkie detale. Aplikacja zawiera też szereg informacji na temat korony - jej masy oraz zdobiących ją kamieni i pereł.
"Podczas koronacji Karola III oczy całego świata będą zwrócone na Londyn. Chociaż sama ceremonia ma prawie tysiąc lat, Pałac Buckingham zezwolił na wykorzystanie najnowszych technologii, aby urządzić koronację na miarę XXI wieku" - powiedział “Mail Online" Anthony Geffen, dyrektor generalny i kreatywny Atlantic Productions.
O ile korona św. Edwarda nie kryje przed poddanymi żadnych sekretów, to wciąż tajemnicą pozostaje to, jak będzie wyglądała korona, którą założy Camilla. Wiadomo jedynie, że ma to być przemodelowana wersja korony Królowej Marii, wykonanej w 1911 roku dla Marii Teck, żony Jerzego V. Zostanie ona pokazana dopiero w dniu koronacji, czyli 6 maja. Tego dnia zostanie też dodana do aplikacji