Nowe wieści płyną z dworu. Kamień Przeznaczenia czeka na króla Karola III

Przez wieki wiązany był z koronowaniem szkockich królów. Stone of Destiny, czyli Kamień Przeznaczenia, przez stulecia przetrzymywali Anglicy, ale ostatecznie ponad 25 lat temu oddali go Szkotom. Teraz kamień przewieziono do Londynu, gdzie 6 maja będzie towarzyszył uroczystej koronacji Karola III.

Król Karol III
Król Karol IIIJeremy Selwyn-Evening Standard/East News

Jak podaje Encyklopedia Britannica, Kamień Przeznaczenia to masywny blok piaskowca. Waży 150 kg, ma 66 cm długości, 42 cm szerokości i 27 cm wysokości. Według legendy na owym kamieniu spoczął niegdyś patriarcha Jakub, wnuk Abrahama, syn Izaaka i Rebeki oraz przodek ludu Izraela. Głaz będący symbolem monarchii Szkocji został w 1296 roku przejęty przez króla Anglii Edwarda I i - wraz z innymi szkockimi regaliami - przeniesiony do Londynu. Pozostawał w Anglii przez 700 lat i stanowił element tronu, na którym koronowano królów i królowe, jako symbol tego, że królowie Anglii są również władcami Szkocji.

Kamień przeznaczenia wrócił do Szkocji

Wtedy jednak Anglicy nie przyznali im racji i 11 kwietnia 1951 roku Stone of Destiny znów trafił do Opactwa Westminsterskiego. Dopiero w lipcu 1996 roku królowa Elżbieta II oraz ówczesny premier Wielkiej Brytanii John Major uznali, że kamień faktycznie powinien zostać zwrócony Szkocji. Jeszcze w tym samym roku kamień oddano, ale z zastrzeżeniem, że będzie wypożyczany do Opactwa Westminsterskiego na każdą uroczystość koronacyjną.

Koronacja króla Karola III

Koronacja Karola III, która odbędzie się 6 maja, to pierwsza okazja do wypełnienia tego porozumienia. Szkoci słowa dotrzymali - Kamień Przeznaczenia został już dostarczony z zamku w Edynburgu do Opactwa Westminsterskiego.

Matura z WF-umateriały promocyjne
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas