​Robert Lewandowski zagrożony. Policja wszczęła śledztwo w sprawie

Robert Lewandowski jest jednym z najpopularniejszych piłkarzy zarówno w ojczyźnie, jak i na arenie międzynarodowej. Polak od wielu lat gra na pozycji napastnika w niemieckim klubie Bayern Monachium. Jednak wielka sława to nie tylko blaski, ale także cienie. Okazuje się, że sławny piłkarz otrzymał list z pogróżkami.

Robert Lewandowski gra w klubie Bayern Monachium od 2014 roku
Robert Lewandowski gra w klubie Bayern Monachium od 2014 rokuLukasz SzelagReporter

Robert Lewandowski: Gwiazda Bayernu

Prywatnie Robert Lewandowski jest mężem i ojcem. W 2013 roku poślubił Annę Lewandowską, z którą doczekał się dwóch córek - Laury i Klary. Okazuje się jednak, że sukcesy polskiego piłkarza nie wszystkich cieszą. Spotyka się on z nieprzyjemnymi komentarzami w sieci, ale ostatnio nienawiść przybrała nową formę - ktoś wysłał list z poważnymi pogróżkami pod adresem Polaka.



Roberta Lewandowskiego: Kto mu groził?

Jeszcze w styczniu pod adres klubu FC St. Pauli trafił niepokojący list, w którym zawarto groźby skierowane do piłkarzy Bayernu Monachium. Anonimowy nadawca groził śmiercią piłkarzom, opisując plany morderstwa. Wśród nazwisk pojawili się: Manuel Neuera, Serge Gnabry oraz Robert Lewandowski

Ratuj ligę, ratuj piłkę nożną. Ogień i śmierć brudnym świniom bawarskim
głosił anonimowy list.

Z treści listu można wywnioskować, że autor nie jest należy do fanów klubu Bayern Monachium. Nie wiadomo jednak, kto napisał wiadomość ani też, co kierowało nadawcą. Sprawa została przekazana policji z komisariatu w Homburgu. Z korespondencji pobrano odciski palców oraz ślady DNA. Obecnie prowadzone jest śledztwo w celu ustalenia tożsamości autora. 

***

Zobacz także:

Anna Lewandowska: Na zmianę nawyków zawsze jest czasNewseria Lifestyle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas