Przed nami "upiorny" miesiąc - gwiazdy zgotują nam prawdziwą karuzelę emocji
Astrologiczna opowieść, jaką przygotowały nam na październik tego roku gwiazdy, jest niezwykle ekscytująca. Zaczyna się jak u Hitchcocka - od mocnego akcentu, a potem jest jeszcze... mocniej. W tym miesiącu emocje zaczynają w momencie, w którym Wenus - planeta miłości - stworzy opozycję z Jowiszem w Baranie. Zwiększy to poziom pasji i zwróci uwagę na piękno. Pozwól sobie na celebrowanie tych zapierających dech w piersiach momentów.
Mało atrakcji? Proszę bardzo - 2 października kończy się retrogradacja Merkurego. Ułatwi to wszystkim życie, np. dużo prościej będzie zaplanować coś z wyprzedzeniem, zacząć to, co planowaliśmy i próbowaliśmy rozpracować w minionym miesiącu. Ale uwaga, koniec retrogradacji nie oznacza, że przestaniemy ją odczuwać. Dojdzie bowiem do kilku retrogradacyjnych wstrząsów wtórnych, wszystko zakończy się po 16 października.
8 października swoją półroczną retrogradację zakończy Pluton - planeta śmierci i odrodzenia. Poczujesz się tak, jakby coś zmieniało się głęboko w tobie. W innym świetle zobaczysz siebie i swoje życie.
9 października to pełnia księżyca w Baranie, która zwróci naszą uwagę na motywację i aktywuje w nas pragnienie rywalizacji. Możesz poczuć się tak, jakbyś dotarł do mety, na której czeka informacja o najgłębiej skrywanych sekretach twojego ego. 10 października w znaku Wagi pojawi się Merkury, który przypomni ci, że na mecie jest miejsce dla wszystkich, nie tylko dla ciebie.
Po chwili spokoju, 23 października Wenus wkroczy w mrocznego, zadumanego i nieziemskiego Skorpiona. To może zmienić i twoje relacje, i ostro zamieszać w sprawach finansowych. W końcu Skorpion to znak skrajności - albo w pełni zaangażowany, albo całkowicie obojętny. To czas inwestycji - albo tych emocjonalnych, albo finansowych. Skorpiona interesuje tylko długoterminowy wzrost.
25 października czeka nas zaćmienie Słońca w Skorpionie. Wtedy ten przedziwny czas osiągnie apogeum, może nastąpić seria nieoczekiwanych i zmieniających życie sytuacji (szczególnie u Byka, Lwa, Skorpiona i Wodnika). Nie bój się nieznanego. Jedyne, co możesz zrobić, to zdać się na los i uwierzyć, że jesteś na właściwej ścieżce. Sezon Skorpiona to zawsze czas wychodzenia na wierzch głęboko ukrytych prawd. Skorpion jest intensywny, możesz więc oczekiwać przypływu energii.
28 października zacznie się kolejna poważna zmiana energetyczna. Spowoduje ją Jowisz, który cofnie się do Ryb (drugi raz w tym roku!). Możesz oczekiwać, że twoje serce i umysł się otworzą, poczujesz energię do działania, wrócą ci siły witalne. Spójrz wstecz na to, co działo się w kwietniu i maju tego roku. Niektóre z tych tematów mogą powrócić do gry.
Chociaż październik tętni pięknem i magią, nie zapominajmy, że mówi się o tym czasie, że jest upiorny. Nie bez powodu. 29 października Markury wkroczy do obsesyjnego Skorpiona, co pogłębi tylko twoje zainteresowanie mrocznymi tematami (to bliskość Haloween i Zaduszek).
30 października zacznie się natomiast retrogradacja Marsa.
Czytaj też: