Dlaczego tak ważne jest pięć porcji warzyw i owoców w codziennej diecie dzieci?
Dzisiaj wszyscy zgadzają się ze stwierdzeniem, że zdrowa i zrównoważona dieta to taka, która jest bogata w warzywa i owoce oraz ich przetwory, w tym soki. Produkty te odgrywają szczególną rolę w odżywianiu dzieci, które z uwagi na rozwój psychofizyczny potrzebują regularnego dostarczania do organizmu substancji odżywczych oraz witamin.
Eksperci zalecają aby różnicować nie tylko rodzaj i kolory warzyw oraz owoców, ale również formę ich podania, zwracając szczególną uwagę na sok. Dlaczego regularność porcji jest tak ważna w odżywianiu dziecka?
Gdy dziecko rośnie kluczowe jest regularne dostarczanie do jego organizmu substancji wspierających ten rozwój. Nie możemy zapominać, że okres ten to nie tylko zmiany fizyczne, ale również psychiczne. Z każdym dniem dziecko nabywa nowych umiejętności i kompetencji. Poznawanie świata to wbrew pozorom bardzo ciężka praca.
- Dlatego w wieku przedszkolnym i szkolnym tak ważne jest regularne dostarczanie do organizmu dziecka substancji, które będą wspierać jego rozwój. W diecie nie może zabraknąć potasu, magnezu, fosforu, witaminy K, E, C, B6, prowitaminy A i wielu innych - tłumaczy dr Aneta Górska-Kot, Ordynator Oddziału Pediatrii w Szpitalu Dziecięcym przy ul. Niekłańskiej w Warszawie.
- Często rodzice pytają mnie jak układać dietę dziecka, aby mieć pewność, że będzie ona prawidłowo zbilansowana. Zawsze szczególną uwagę zwracam na obecność warzyw, owoców oraz soków w diecie dziecka i mocno podkreślam fakt, że raz dziennie duża miska sałaty to za mało. Dieta dziecka wymaga bowiem nie tylko różnorodności, ale również regularności - dodaje lekarka.
Ludzki organizm nie kumuluje wielu substancji, szczególnie witamin, dlatego tak ważne jest aby porcje owocowo-warzywne dzieci zjadały mniej więcej co 3 godziny. Tylko wtedy mamy pewność, że wszystkie substancje wspierające dziecko w rozwoju i chroniące je przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych i wewnętrznych mają zachowany odpowiedni poziom.
Oczywiście nie zawsze w ciągu dnia możliwe jest podanie dziecku świeżych warzyw czy owoców. W takich momentach, a należą do nich głównie pierwsze i drugie śniadanie zalecam, aby rodzice nie bali się sięgać po gotowe, pasteryzowane soki w butelce czy kartonie. Oprócz tego, że pod względem zawartości substancji odżywczych są bardzo zbliżone do zawartości tych substancji w świeżych owocach czy warzywach, to dzięki procesowi pasteryzacji są to produkty w pełni bezpieczne dla dziecka, bo pozbawione bakterii.
Dla przykładu szklanka czy kartonik pasteryzowanego soku jabłkowego - nawet tego klarownego - dostarczy dziecku aż 202 mg potasu, a także fosfor, magnez, witaminę C, B6 i E. Sok jabłkowy jest również niezastąpionym źródłem związków polifenolowych chroniących organizm przed wpływem wolnych rodników.
Pozbądźmy się też fałszywych przekonań, że sok z kartonu czy butelki plastikowej jest bardziej kaloryczny niż owoc, z którego powstał. To nie jest prawdą. Przeciętna wartość kaloryczna 100 g jabłka to ok 46 kcal, tyle samo co przeciętna wartość kaloryczna 100 ml soku jabłkowego. Do soków owocowych producenci nie mogą bowiem dodawać żadnych cukrów, bądź słodzików. W sokach tych jest dokładnie ten sam cukier, który był w owocu. Muszę tutaj podkreślić też fakt, że cukier jest również niezbędną substancją do prawidłowego funkcjonowania organizmu, szczególnie wszystkich mięśni i co bardzo ważne - mózgu.
Owoce czy soki owocowe to naturalne źródło cukru - fruktozy. Dlatego zjedzenie jabłka, garści borówek, pomarańczy czy wypicie szklanki soku owocowego w ciągu dnia, to dostarczenie do organizmu wszystkich substancji, o których wspomniałam, ale też niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania mózgu cukru. Jeżeli zachowamy równowagę energetyczną dziecka, czyli zadbamy również o jego aktywność fizyczną i ograniczymy spożycie tłuszczów, wówczas nie musimy obawiać się naturalnego cukru ze szklanki soku owocowego. Przeciętne zapotrzebowanie energetyczne dziecka w wieku szkolnym to ok 1 500 - 2 000 kcal. Szklanka soku jabłkowego - przyjmując pojemność 200 ml - to raptem ok 92 kcal, czyli 4,6 proc. dziennego zapotrzebowania na energię.