Koniec ze smakiem "papieru". Okrasa odczarował wątróbkę. Jest doskonała
Dlaczego tak wiele osób nie przepada za wątróbką? Niewykluczone, że w dzieciństwie musiały się one zajadać się nieodpowiednio przygotowaną wątróbką, której smak był gorzki, a konsystencja przypominała papier toaletowy. Jeśli chcesz odczarować to danie i na nowo odkryć jego słuszny i świetny smak, przygotuj wątróbkę wedle przepisu znakomitego kucharza – Karola Okrasy.
Wątróbka może być smaczna, o ile przygotujemy ją zgonie ze sztuką kulinarną. Wówczas charakteryzuje się ona odpowiednią strukturą, jest miękka, soczysta i aromatyczna. Sięgając po kilka dodatków w postaci m.in. jabłek, miodu i cebuli, możemy mieć pewność, że uzyskamy bardzo smaczny posiłek.
To tyle teorii, a teraz czas na konkrety. Jeśli chcesz cieszyć się doskonałym smakiem wątróbki, trzymaj się zasad przekazanych w przepisie przez jednego z najlepszych, polskich kucharzy - Karola Okrasę.
Wątróbka wedle przepisu Karola Okrasy - składniki
Do przygotowania wątróbki z cebulą i jabłkiem potrzebujesz następujących składników:
- wątróbka drobiowa - 250 g,
- cebula - 1 sztuka,
- świeży rozmaryn - 4 gałązki,
- czosnek - 1 ząbek
- pieprz - 1 szczypta,
- olej roślinny - do smażenia,
- czerwone jabłka - 2 sztuki,
- miód - 1 łyżka,
- papryczka chili - 1 sztuka,
- ocet balsamiczny - 50 ml,
- zimne masło - 40 g,
- sól - 1 szczypta.
Wątróbka z cebulką i jabłkiem z przepisu Karola Okrasy
Zanim zabierzemy się za smażenie wątróbki, pamiętajmy o tym, że warto ją wymoczyć przez kilkanaście minut w mleku. Wówczas wątróbka jest w smaku delikatna. Natomiast Karol Okrasa wychodzi z założenia, że doskonały efekt uzyskamy dzięki marynowaniu wątróbki.
W tym celu wątróbkę przekładamy do naczynia i zalewamy ją odrobiną oleju. Następnie dodajemy 2-3 gałązki świeżego rozmarynu i posiekany jeden ząbek czosnku. Całość doprawiamy zmielonym pieprzem, delikatnie mieszamy wątróbkę z przyprawami i odstawiamy na 20-30 minut.
W tym czasie siekamy cebulę w grube piórka. Rozgrzewamy olej na patelni i na dużej mocy palnika partiami przesmażamy pokrojoną cebulę. Warzywo nie powinno się dusić, lecz nabrać odpowiedniego koloru i lekko się przypiec. Przesmażoną cebulę przekładamy do naczynia.
Na tej samej patelni na średniej mocy palnika smażymy wątróbkę, która z każdej strony powinna się nieco przyrumienić, ale w środku musi pozostać jeszcze surowa. Wątróbkę zdejmujemy z patelni i przekładamy do naczynia.
Jabłko kroimy na cztery części i pozbywamy się gniazd nasiennych. Następnie jabłka kroimy na jeszcze mniejsze kawałki. Jabłka smażymy na tej samej patelni, na której obróbce termicznej poddawaliśmy wątróbkę. Do jabłek dodajemy odrobinę rozmarynu. Podsmażone i podduszone kawałki jabłka przekładamy do naczynia.
Na tę samą patelnię wlewamy trochę miodu, posiekaną, ostrą papryczkę i ponownie dodajemy rozmaryn. Całość zalewamy octem balsamicznym. Ocet balsamiczny z powodzeniem możemy zastąpić octem winnym. Kolejny etap polega na dodaniu do naszego sosu odrobiny zimnego masła.
W odparowanej glazurze zanurzamy podpieczoną wcześniej wątróbkę i część cebulki. Wątróbkę glazurujemy na patelni przez chwilę, do momentu aż ponownie nabierze temperatury. Jeśli wątróbka zrobi się sprężysta, mamy pewność, że w środku nie jest już surowa i można ją serwować.
Wątróbkę wraz z cebulką wykładamy na talerz, dodajemy jabłka i resztę cebuli. Całość polewamy odrobiną glazury z patelni.