Nie ma szybszego i prostszego przepisu na babeczki. Smakują wszystkim
Potrzebujesz tylko składników, które na pewno masz w domu, a te proste babeczki udają się nawet tym, którzy w kuchni potrafią jedynie zagotować wodę na herbatę. Jedna miska, kilka składników i pyszne, mięciutkie muffinki z budyniem będą gotowe!
Wariacji na temat muffinków nie brakuje. Można je upiec praktycznie w każdym możliwym smaku, z owocami, konfiturami, polewami i kremami. Ozdabiają już nie tylko stoły podczas dziecięcych przyjęć. Często zastępują tort urodzinowy z powodu wygodniejszej formy podania i są "ratunkiem" w przypadku niezapowiedzianych gości. Ale czy można je wykonać bez użycia miksera, brudzenia sterty naczyń i ogromu czasu poświęconego na przygotowania i zakupy? Jak najbardziej! Mój przepis od lat się sprawdza. Kiedy mam ochotę na coś słodkiego, wolę wyciągnąć z szafek mąkę i cukier i rozrobić budyń, niż biec do piekarni czy dyskontu po gotowce. Sprawdź i koniecznie zapisz sobie ten przepis, bo z pewnością po tym, jak choć raz go wypróbujesz, będziesz do niego często wracać.
Najprostsze babeczki z budyniem
Aby przygotować ekspresowe muffiny, potrzebujesz tylko podstawowych składników, które zawsze masz w domu, jednej, dużej miski, foremki na babeczki lub papierowych papilotek i łyżki. Brzmi niewiarygodnie? A jednak!
Składniki:
- 2 szklanki mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 1 szklanka cukru,
- 1 jajko,
- 1 szklanka mleka,
- pół kostki roztopionego masła lub ¾ szklanki oleju,
- 1 budyń o dowolnym smaku.
Czytaj także: "Ewa gotuje": babeczki z dynią i powidłami
Przygotowanie:
Wszystko, co należy zrobić, to połączyć ze sobą wszystkie składniki. Łyżką, szpatułką, rózgą - obojętnie. Ważne, by mieszać tylko do połączenia się składników, nie za długo, bo ryzykujemy zakalcem. Babeczki nie lubią "przemieszanej" masy.
Po zmieszaniu konsystencja powinna być bardzo gęsta, taka, by nie rozlewała się po nałożeniu na łyżkę. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 180 stopni i przygotowujemy budyń jak zwykle, jedynie zmniejszamy ilość mleka. Zamiast określonego na opakowaniu budynku pół litra, rozróbmy proszek w mniejszej ilości - 350 ml lub 400 ml. Musi być gęstszy, by nie rozrzedził masy.
Do formy na babeczki nakładamy łyżkę ciasta, następnie łyżkę budyniu (może być ciepły) i przykrywamy kolejną łyżką masy.
Pieczemy ok. 20 minut, do zrumienienia. Tylko od naszej fantazji zależy, czy na wierzch damy krem lub bitą śmietaną, a może lukier? Do masy możemy także dodać czubatą łyżkę kakao, aby mieć babeczki ciemne - czekoladowe. Ciekawą alternatywą dla nadzienia budyniowego będzie włożenie do środka kostki mlecznej czekolady. Ten przepis bazowy aż prosi się o eksperymenty!