Ten produkt seniorzy powinni mieć w kuchni. Korzyści zdrowotne zaskakują

Masło ghee często utożsamiane jest z masłem klarowanym. W rzeczywistości istnieją różnice pomiędzy tymi produktami zachodzącymi zarówno w procesie produkcji, jak i właściwościach. Tradycyjne masło ghee wytwarza się poprzez klarowanie zwykłego masła, czyli powolnego podgrzewania, które ma na celu oddzielenie białek mleka, wody i laktozy, tak aby powstał czysty tłuszcz. Masło klarowane podgrzewa się w temperaturze ok. 60-70 st. Celsjusza przez 30-40 min. Masło ghee podgrzewa się dłużej w wyższej temperaturze ok. 120-150 st. Celsjusza przez 2-3 godziny. To powoduje, że białka mleka karmelizują się na dnie garnka, a masło nabiera lekko orzechowego smaku.

Klarowanie powoduje, że masło zyskuje znacznie wyższy punkt dymienia, czyli temperaturę, w której zaczyna się podsmażać i wytwarzać toksyczne związki. Punkt dymienia masła klarowanego wynosi 200 st. Celsjusza, a masła ghee 250 st. Celsjusza. Jest zatem w pełni bezpieczne podczas podgrzewania i nadaje się do smażenia.

Masło ghee w 99,9 proc. składa się z tłuszczu. Przeważają w nim tłuszcze nasycone - 57,5 g na 100 g, głównie kwas palmitynowy, stearynowy i mirystynowy. Jest produktem wysoko kalorycznym. 100 g masła ghee dostarcza ok. 900 kcal. Nie zawiera cukrów ani białek.

Masło ghee dostarcza witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: A, E, K oraz D, a także kwas linolowy o właściwościach przeciwwirusowych i przeciwnowotworowych. Jako jedyny produkt tłuszczowy dostarcza cenny kwas masłowy. Reguluje on pracę przewodu pokarmowego, zmniejsza stany zapalne i pobudza wydzielanie kwasu żołądkowego, wspomagając trawienie.

Kwas masłowy, ale także inne krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe zawarte w maśle ghee są także cennym źródłem energii. Są łatwo przyswajalne i szybko zamieniają się w energię.

Obecne zalecenia dietetyczne rekomendują redukcję kwasów nasyconych i zastępowanie ich kwasami nienasyconymi, aby zmniejszyć ryzyko występowania chorób układu krwionośnego. Masło ghee w większości składa się z kwasów nasyconych. Jak zatem wpływa na ryzyko chorób układu krążenia?

Badanie przeprowadzone przez amerykańskich naukowców na szczurach wykazało, że spożywanie masła ghee w ilości 10 proc. całej energii z diety miało potencjalne zdrowotne właściwości. Obniżało cholesterol całkowity, LDL, VLDL i trójglicerydy.

Inne badanie irańskich naukowców porównywało wpływ diety z oliwą z oliwek i z masłem ghee na grupę zdrowych osób. U osób na diecie z masłem ghee w ilości 15 proc. energii z diety nie wykazano różnic w poziomie cholesterolu całkowitego czy LDL w porównaniu z osobami na diecie z oliwą. Masło ghee nie miało również istotnego wpływu na stosunek cholesterolu całkowitego do HDL, jednak spowodowało znaczący wzrost stężenia apo-B i cholesterolu nie-HDL. Wyniki badań potwierdziły istotny wpływ tłuszczów nasyconych na występowanie chorób układu krążenia w tym miażdżycy w diecie osób, u których stanowiły jedyne źródło tłuszczów.

W kuchni indyjskiej masło ghee jest istotnym elementem. Używane jest do produkcji mieszanek przyprawowych czy smażenia. W codziennej diecie również można wykorzystać je w ten sposób, ponieważ ma wysoki punkt dymienia i jest doskonałym nośnikiem smaku. Bez obaw można smażyć na maśle ghee czy podgrzewać je wraz z przyprawami, aby wydobyć z nich wszelkie aromaty.

Masło ghee jest popularne w diecie ketogenicznej czy paleo. Stanowi składnik tzw. bullet coffee dostarczającej organizmowi mnóstwa energii pochodzącej głównie z kwasów tłuszczowych.

Masło klarowane ghee można wykorzystać również zewnętrznie. Stanowi bardzo dobry emolient i używane jest np. do olejowania włosów czy pielęgnacji suchej skóry.

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby kwasy nasycone stanowiły mniej niż 10 proc. całkowitej energii w diecie. Włączając masło ghee do swojej diety, warto pamiętać, że kwasy nasycone obecne są również w innych produktach jak nabiał czy mięso zwierzęce. Aby nie przekroczyć bezpiecznej dawki kwasów tłuszczowych nienasyconych, zaleca się spożywanie masła ghee w ilości nie większej niż 10 gramów dziennie, czyli 1 do 2 łyżeczek.

Gotowanie to nie tylko przepisy, ale też sprytne patenty, które ułatwiają życie. Sprawdź, jak przechowywać jedzenie, skrócić czas w kuchni i wykorzystać produkty do ostatniego okruszka. Twoja kuchnia może stać się miejscem pełnym pomysłów. Więcej na kobieta.interia.pl/kuchnia