Reklama

Bazaltowe cudeńka przy polskiej granicy. Na turystach robią ogromne wrażenie

Natura potrafi tworzyć cuda, a wiele z nich znajduje się całkiem blisko nas. Warto więc poszukać miejsc, gdzie przyroda ujawniła swoje twórcze talenty i wybrać się na ciekawy jednodniowy wypad. Kamienne organy, na których gra tylko wiatr to propozycja weekendowej wycieczki dla mieszkańców Dolnego Śląska. Z Wrocławia to zaledwie trzy godziny jazdy samochodem.

Pańska Skała, znana również pod nazwą Kamenné varhany, to naturalna formacja skalna przypominająca wielkie organy, wznosząca się na wysokość 595 metrów nad poziomem morza. Położona jest niecałe pół kilometra na południe od drogi łączącej Kamenický Šenov z Novým Borem. Jest  najczęściej odwiedzanym przez turystów tworem geologicznym w Czechach.

Rezerwat w dawnym kamieniołomie

Majestatyczna bazaltowa formacja skalna tworząca Pańską Skałę składa się z pionowych, wielobocznych słupów, które ściśle do siebie przylegają. Bazaltowe kolumny osiągające wysokość do 20 metrów i średnicę około 25 centymetrów, układają się równolegle do siebie, tworząc strukturę przypominającą piszczałki organowe. Jest to formacja o charakterze wulkanicznym, która wykształciła się z lawy, uwięzionej w wulkanicznym kominie około 25-30 milionów lat temu, a która nie dotarła na powierzchnię ziemi. Magma bazaltowa, schładzająca się niezwykle powoli pod ziemią, doprowadziła do pęknięć i stworzenia tego niepowtarzalnego wzoru. Podobna formacja geologiczna w Europie znajduje się jedynie na plaży Reynisfjara na Islandii, gdzie również zwana jest organami, jednak bazaltowe kolumny Pańskiej Skały mają bardziej regularne kształty.

Reklama

Zobacz również: Idealne miejsce do spędzenia czasu na łonie natury. Niecała godzina drogi z Wrocławia

Nie od zawsze jednak piękno Pańskiej Skały dostępne było ludzkim oczom. Przyroda dobrze ukryła niezwykły twór — dopiero prace w czynnym tu w XVIII wieku kamieniołomie doprowadziły do odkrycia bazaltowych słupów. Eksploatacja trwała jednak dalej ze względu na duże zainteresowanie regularnie uformowanymi kolumnami bazaltowymi, które przyciągały uwagę nie tylko lokalnych kamieniarzy, ale i zagranicznych kupców. Na przykład w Holandii, używano ich do konstruowania wałów przeciwpowodziowych.

Zobacz również: Cisza, spokój i brak tłumów. Góry, które nadal są nieodkrytym skarbem Polski

W roku 1878 Pańska Skała została objęta statusem chronionego obszaru, stając się pierwszym rezerwatem geologicznym na terenie Czech będących wówczas częścią Cesarstwa Austro-Węgierskiego. Mimo to, działalność górnicza na tym terenie była kontynuowana ze względu na niewystarczająco surowe zasady ochrony. Przerwanie wydobycia kamienia nastąpiło dopiero w roku 1914, a znaczące wzmocnienie ochrony miało miejsce w 1953 roku.

Zobacz również: Imponujące wzgórze w Krainie Wygasłych Wulkanów. Nazywane jest Śląską Fudżi

Pańską Skałę można obejść dookoła, co zajmuje około czterech minut, oraz zdobyć jej szczyt, korzystając z wyznaczonej ścieżki. U podnóża formacji ulokowane są dwa niewielkie, ale malownicze jeziorka, a na południowo-wschodnim zboczu wznosi się kolumna maryjna, ustawiona w celu upamiętnienia tragicznej śmierci dwojga młodych ludzi, którzy zginęli z wychłodzenia w 1739 roku. 

Wzgórze otaczają łąki i pola, a w zasięgu wzroku brak jest wysokiej zabudowy. Wszystko to składa się na niepowtarzalny urok Pańskiej Skały, która cieszy się obecnie sławą najczęściej odwiedzanej atrakcji geologicznej w Czechach.

Česká Kamenice na deser

Zwiedzanie Pańskiej Skały jest bezpłatne, obowiązuje tylko bilet parkingowy, jednak w pobliżu nie znajdziemy żadnych punktów gastronomicznych, ani udogodnień dla turystów. 

Po wycieczce na Pańską Skałę odpoczynku szukać możemy w oddalonej o osiem kilometrów uroczej miejscowości Česká Kamenice. To kameralne, położone na uboczu miasteczko oferuje gościnę w zacisznych knajpkach i noclegi dla osób spragnionych wyruszyć dalej na górski szlak.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: podróże
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy