Dotrzeć tam można w mniej niż godzinę. Weekendowy hit Polaków

Trudno byłoby wymienić wszystkie atrakcje Wiednia. Oto miejsce, gdzie w harmonijny sposób przenikają się klasyczne zabytki i nowoczesne inwestycje. Stolica Austrii słynie nie tylko z imponujących budowli, ale od wielu lat cieszy się opinią jednego z najczystszych i najbardziej zadbanych miast na świecie. Zastanawiasz się, co zobaczyć w Wiedniu? Nasze propozycje ułatwią zaplanowanie kilkudniowego pobytu.

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu
Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu123RF/PICSEL

Jak dotrzeć do Wiednia?

Wiedeń na długi weekend to bardzo popularny cel podróży wśród naszych rodaków. Przechadzając się po eleganckich ulicach, co krok można usłyszeć ojczysty język. Nic dziwnego, ponieważ w stolicy Austrii nie brakuje atrakcji, a stosunkowo niewielka odległość sprawia, że stanowi doskonałe miejsce na spędzenie kilku wolnych dni bez konieczności rezerwowania długiego urlopu.

Do Wiednia dotrzeć można na różne sposoby. Część osób decyduje się na własny samochód. To z pewnością opcja, która daje dużo swobody i sprawdza się, jeśli przy okazji wyjazdu chcemy zahaczyć także o inne rejony kraju i wybrać się np. w malownicze Alpy. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że w takim wariancie do kosztów wyjazdu będzie trzeba doliczyć płatności za miejsca parkingowe i czas spędzany na ich poszukiwaniu. Podczas zwiedzania miasta lepiej jest korzystać z komunikacji zbiorowej oraz własnych nóg. Wiele atrakcji Wiednia jest zlokalizowanych na tyle blisko siebie, że nie byłoby sensu przemieszczać się samochodem. Zresztą, czy istnieje lepszy sposób na chłonięcie atmosfery miasta niż niespieszny spacer?

Zorganizowanie długiego weekendu w Wiedniu nie jest trudne
Zorganizowanie długiego weekendu w Wiedniu nie jest trudne123RF/PICSEL

Wiele polskich miast posiada również połączenie kolejowe z Wiedniem. Część z nich to kursy nocne z miejscami sypialnymi, więc zwiedzanie miasta zacząć można już z samego rana. Z tego środka lokomocji skorzystać mogą mieszkańcy Trójmiasta, Warszawy, Katowic czy Krakowa. Rozważyć też warto samolot. Dla przykładu bezpośredni lot z Krakowa trwa mniej niż godzinę. Z kolei z Warszawy podróż zajmuje niespełna 90 minut.

Wiedeń na weekend w rytmie slow

Przewodniki po austriackiej stolicy pękają w szwach od ciekawych miejsc wartych zobaczenia. Lepiej od razu założyć, że w ciągu długiego weekendu nie uda się zobaczyć wszystkiego. Chyba że masz ochotę na szaleńczy maraton po mieście w celu wyłącznie odhaczania kolejnych punktów z listy. Takim urlopem można się porządnie zmęczyć. Zainspiruj się tradycyjnym stylem życia wiedeńczyków i ich zamiłowaniem do rytuałów.

Mówi się, że Austriacy są niezwykle przywiązani do konkretnych miejsc, kawiarni, a nawet stolików czy osób z obsługi. Istnieje powiedzenie, według którego wiedeńczyk starzeje się wraz z lokalem, w którym bywa najczęściej i wraz z kelnerem, który go obsługuje. Podczas zwiedzania Wiednia znajdź więc czas na poranną wizytę w kawiarni bez pośpiechu i koniecznie nad filiżanką aromatycznej kawy. Jeśli znasz język niemiecki, pozwól sobie na przegląd prasy, niczym obywatel tego miasta z wielowiekowymi tradycjami. Od porannego spaceru zwieńczonego filiżanką kawy w jednej z lokalnych kawiarni miał zaczynać swój dzień cesarz Franciszek Józef I. Jeśli on znajdował na to czas, tobie, drogi turysto, też się uda.

Zacznij zwiedzanie od Ringu

Mowa nie o ringu bokserskim, a o Ringstraße — reprezentacyjnej alei, długiej na ponad pięć kilometrów, otaczającej Stare Miasto. Jej budowę cesarz Franciszek Józef miał zapoczątkować w 1857 roku słowami "taka jest moja wola...". Wzdłuż bulwaru podziwiać można budowane z przepychem pałace, więc lepiej nie odkładaj aparatu fotograficznego.

Wiedeński pałac Hofburg
Wiedeński pałac Hofburg123RF/PICSEL

Na szczególną uwagę zasługują takie budowle, jak Opera Narodowa, Urania z okrągłą kopułą, skrywającą obserwatorium astronomiczne, ratusz ze strzelistymi wieżami, parlament mający kształt antycznych świątyń oraz zabudowania pałacu cesarskiego — Hofburga.

Katedra św. Szczepana — symbol Wiednia, którego nie można przeoczyć

Góruje nad całą starówką, stanowiąc znak rozpoznawczy miasta. Dzieje katedry św. Szczepana sięgają XII wieku, kiedy to wzniesiono najstarsze, romańskie partie murów. Mierząca 136 metrów świątynia na przestrzeni wieków przetrwała wiele — od tureckich ostrzałów, po amerykańskie i sowieckie bombardowania.

Najwyższy budynek sakralny Austrii przyciąga wzrok nie tylko swoim rozmiarem. Jego dach pokryty jest 230 tys. dachówek, które układają się w następujące kształty: orła Habsburgów, herb Wiednia oraz Austrii. Do zwiedzania udostępnione jest m.in. wnętrze katedry, katakumby oraz dwie wieże — północna i południowa. W pierwszej z nich znajduje się największy dzwon Austrii, zwany Pummerin. Istnieje możliwość wejścia na tarasy widokowe, by podziwiać panoramę miasta.

Katedra św. Szczepana to wizytówka Wiednia
Katedra św. Szczepana to wizytówka Wiednia123RF/PICSEL

Pałac Schönbrunn — perełka nieco dalej od centrum

Chcąc zwiedzić większość zakamarków dawnej letniej rezydencji Habsburgów, zaleca się zarezerwować nawet cały dzień. Jeśli jednak twój plan jest bardziej napięty, zwiedzanie możesz skrócić, podziwiając jeden z najpiękniejszych pałacu Europy z zewnątrz i przechadzając się po imponującym ogrodzie, wypełnionym rzeźbami. Pod żadnym pozorem nie rezygnuj z obejrzenia z bliska ogromnej fontanny Neptuna i wyjścia na wzgórze, z którego pałac i sporą część miasta widać w pełnej okazałości. Przechadzając się zadbanymi alejkami, trafisz do najstarszego w Europie zoo oraz palmiarni — znajdziesz je w zachodniej części ogrodów.

Mimo wszystko rekomendujemy zajrzenie do środka. Pałac Schönbrunn liczy 1441 pomieszczeń. Chcąc zobaczyć część z nich, wybierać można wśród kilku wariantów zwiedzania. Dopasujesz je do swojego zapasu czasu oraz kwoty, jaką chcesz przeznaczyć na wiedeńskie atrakcje. Czy warto? Jak najbardziej! Nawet najkrótsza trasa pozwala zanurzyć się w atmosferę przepychu i luksusu, w jakiej żyli Habsburgowie.

Imponująca rezydencja znajduje się w 13. dzielnicy Wiednia, Hietzingu
Imponująca rezydencja znajduje się w 13. dzielnicy Wiednia, Hietzingu123RF/PICSEL

Po lekcji historii czas na zabawę

Liczba i prezencja zabytków Wiednia może przytłoczyć! Dlatego w ramach rozluźnienia warto znaleźć czas na odpoczynek i piknik na terenach zielonych, których w mieście nie brakuje. Dla wielu osób największa frajda kryje się pod jednym hasłem — Prater. To głośna dzielnica zabawy i rozrywki, w której dźwięki walca wiedeńskiego ustępują odgłosom karuzel i współczesnej muzyki — często dość głośnej.

W przeszłości mieściły się w tym miejscu tereny łowieckie rodziny Habsburgów. Dziś jednak upolować tam można przede wszystkim bilety na Riesenrad, czyli ogromny diabelski młyn, lub inne atrakcje kojarzące się znacznie bardziej z festynami i wesołymi miasteczkami niż balem u cesarza.

Polecamy:

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas