Planujesz wakacje w Chorwacji? Lekarz radzi, co należy zabrać ze sobą na plażę
Oprac.: Agata Zaremba
Chorwacja to jeden z ulubionych wakacyjnych kierunków Polaków. Piękna pogoda, urokliwe krajobrazy oraz czysta i ciepła woda przyciągają turystów jak magnes. Wybierając się na chorwackie plaże, warto jednak pamiętać o kilku niezbędnych rzeczach. Oprócz ręcznika, kremu z filtrem i butów do wody, warto spakować do torby... ocet. Do czego może się przydać?
Spis treści:
Co zabrać na plażę w Chorwacji? Dzięki nim zadbasz o swoje bezpieczeństwo na wakacjach
Wybierając się na plażę, zazwyczaj skupiamy się na ochronie przed słońcem, zabierając ze sobą krem z filtrem, wodę oraz czapkę. Jednak w Chorwacji słońce nie jest jedynym zagrożeniem dla plażowiczów.
W czystej i ciepłej wodzie Adriatyku można napotkać jeżowce, których ciało pokryte jest ostrymi kolcami. Bliski kontakt z jeżowcem może skończyć się bolesnymi ranami kłutymi. Dlatego kąpiąc się w Chorwacji, zawsze warto mieć na sobie buty do wody, które chronią stopy nie tylko przed jeżowcami, ale również przed otarciami ostrymi kamieniami na brzegu morza.
Jednak jeżowce to niejedyne zagrożenie w wodach Chorwacji. Coraz częściej turyści oraz mieszkańcy skarżą się na meduzy, których liczba w ostatnim czasie znacznie wzrosła.
Leżymy na plaży i codziennie dzieci tam płaczą i krzyczą, że poparzyła je meduza
Meduzy w Chorwacji. Plażowicze muszą uważać podczas kąpieli
Choć obecność meduz w morzu może wydawać się naturalna, te zamieszkujące wody Adriatyku są szczególnie uciążliwe. Są one większe od meduz występujących np. w Bałtyku, a ich poparzenia są bardziej bolesne i niekiedy wywołują reakcje alergiczne.
Meduzy najczęściej pojawiają się w zatokach, gdzie woda jest płytsza i szybciej się nagrzewa. Ostatnio w okolicach Dubrownika temperatura wody zbliżyła się do 30 stopni Celsjusza, co sprzyja pojawianiu się tych stworzeń.
Z pomocą przychodzi tani kuchenny produkt. Doskonale łagodzi poparzenia
Oparzenie meduz, które żyją w Adriatyku, nie jest niebezpieczne dla zdrowia i życia, jednak bliskie spotkanie z tymi stworzeniami może być bardzo bolesne. Dr med. Ivan Stegić, w wypowiedzi dla magazin.hrt.hr poradził, co należy zrobić, gdy przydarzy się nam taka sytuacja:
Można podać ocet jabłkowy, jeśli rana się nie otworzyła, lub udać się do lekarza po krem, z antybiotykiem, który szybciej zagoi ranę
Ocet jabłkowy, który powinien znaleźć się w torbie plażowej każdego turysty w Chorwacji, doskonale łagodzi objawy poparzenia i neutralizuje działanie toksyn. Jest to produkt, który zawsze warto mieć pod ręką na wypadek spotkania z meduzą.
Następnie, po powrocie do domu, warto wymoczyć ranę w wodzie o temperaturze około 45 stopni Celsjusza przez około 30 minut, a aby złagodzić dolegliwości bólowe, można stosować środki przeciwbólowe.