Ranking najrzadziej odwiedzanych krajów. Tylko 200 turystów w ciągu roku

Najczęściej mówi się o kierunkach, które chętnie wybierane są przez turystów. Jednak warto zwrócić uwagę na to, że będą to również miejsca najbardziej oblegane. Gdzie więc można się wybrać na "bezludne" wakacje? Oto ranking krajów, które mają wiele do zaoferowania, ale są rzadziej odwiedzane niż Turcja, czy Egipt.

Oto lista kierunków dla osób, które nie napawają się myślą o tłumach przyjezdnych
Oto lista kierunków dla osób, które nie napawają się myślą o tłumach przyjezdnychGetty Images

Mała republika, na którą w ciągu roku przybyło 200 turystów

Najrzadziej odwiedzanym krajem na świecie zdaniem RJ Travel Agency jest Republika Nauru, której stolicą nieoficjalnie jest Yaren. Dlaczego nieoficjalnie? Otóż na samej wyspie nie znajdują się miasta, a jedynie niewielkie osady. Co ciekawe Nauru stanowi jedynie ok. 21 km² powierzchni i jest najmniejszą, niezależną republikę na Ziemi. W ciągu roku przybyło na nią tylko 200 turystów.

Ze względu na to, że nie jest to typowy kierunek turystyczny, to kraj nie ma do zaoferowania przyjezdnym wielu atrakcji. Nauru spodoba się osobom szukającym odosobnienia oraz spokoju, które znajdą np. na zatoce Anibare. Przypadnie do gustu także miłośnikom nurkowania ze względu na liczne rafy koralowe. Jedną z tamtejszych atrakcji jest małe, podziemne jezioro Moqua Well, jaskinie Moqua Caves oraz słodkowodne jezioro Buada Lagoon.

Buada Lagoon
Buada LagoonGetty Images

Rajskie wyspy to tylko część tamtejszych atrakcji

Na drugim miejscu za figurowało Tuvalu, czyli archipelag wysp, który rocznie odwiedza 3700 zagranicznych turystów. Jest to państwo znajdujące się na Oceanie Spokojnym w zachodniej części Polinezji. W Polsce archipelag określa się Wyspami Lagunowymi. Składa się z 6 atoli i 3 wysp. Klimat jest tam wilgotny oraz gorący. Średnia temperatura w ciągu roku to ok. 30 stopni Celsjusza. Podróżując na Tuvalu, można doświadczyć dwóch pór, jedna z nich jest deszczowa i trwa od listopada do kwietnia, a druga sucha od maja do października.

Choć może się wydawać, że turyści nie mają się gdzie tam podziać, to jest to błędne stwierdzenie. Warto udać się na piaszczystą plażę Funafuti, która charakteryzuje się nieskazitelnie przejrzystą wodą. To idealne miejsce na rajski wypoczynek i do uprawiania sportów wodnych. Znajduje się tam także Muzeum Narodowe Tuvalu, Kościół EKT, Rezerwat Ptaków Motulalo, czy wioska Nanumea. To ciekawy kierunek na wypoczynek, poznanie tamtejszej kultury, zwyczajów i rytuałów. 

Lot na Tuvalu
Lot na TuvaluGetty Images

Wyspy, które pokochają miłośnicy historii

Trzecie miejsce zajęły Wyspy Marshalla, na które przybyło prawie dwa razy więcej turystów niż  na Tuvalu - 6100 odwiedzających. Znajdują się na północ od wspomnianego wcześniej Nauru. Znajdziemy tam 29 atoli i 5 wysp, a do najpopularniejszych zalicza się Ratak oraz Ralik, które charakteryzują się tropikalną roślinnością.

Oprócz idealnego miejsca do wypoczywania na plażach to również ciekawe miejsce pod względem historii. Tamtejszy atol Bikini widnieje na liście światowego dziedzictwa UNESCO, gdyż w wodach znajdują się wraki okrętów jeszcze z czasów II wojny światowej. Natomiast na atolu Eniwetok została zdetonowana bomba jądrowa, a na atolu Mili znajdują się pozostałości z okresu II wojny światowej, takie jak bunkry czy stanowiska artyleryjskie.

Atol Jaluit na Wyspach Marshalla
Atol Jaluit na Wyspach MarshallaGetty Images

Miejsce wręcz "stworzone" do aktywnego wypoczynku

Następnie na liście znalazło się Niue, które jest terytorium stowarzyszonym Nowej Zelandii. Na najlepszą pogodę można natrafić tam w okresie od czerwca do września. Niewielką stolicą, a raczej wsią jest Alofi, w której zamieszkuje prawie połowa lokalsów. Niue w porównaniu do poprzednich propozycji oferuje wiele ciekawych i angażujących atrakcji.

Przede wszystkim to azyl dla osób, które lubują się w nurkowaniu. Mogą wybrać się do popularnego miejsca do snorkelingu - Matapa Chasm. Dodatkowo mają okazję doświadczyć pływania z humbakami lub delfinami. Poleca się również udać na baseny na zachodnie wybrzeże Niue. Woda to nie jedyny tamtejszy atut. Głodni przygód mogą wyruszyć w wyprawę szlakami:

  • Togo Chasm,
  • Anapala,
  • Tuhia,
  • Tautu.
Alofi, Niue
Alofi, NiueGetty Images

Kierunki o zapierających dech w piersiach krajobrazach

Na piątym miejscu za widniało Kiribati, państwo wyspiarskie znajdujące się na Oceanie Spokojnym. Mimo że składa się z 33 wysp, to jednak 20 z nich nikt nie zamieszkuje. Kraj ten słynie przede wszystkim z niezapomnianych, przyrodniczych krajobrazów oraz sportów wodnych. Co ciekawe tamtejsza wyspa Tabueran jest uważana za najpiękniejszą i najlepszą do wypoczynku.

Natomiast na szóstym miejscu pojawiła się Mikronezja, którą w ciągu roku odwiedziło 18000 turystów. Przede wszystkim charakteryzuje się tropikalnym klimatem. Można tam zapoznać się z kulturą i zwyczajami przyjaznych mieszkańców. Turyści najczęściej odwiedzają Chuuk, Pohnpei i Kosrae.

Nurkowanie w Mikronezji
Nurkowanie w MikronezjiGetty Images

Tam również nie spotkasz tłumu turystów

Na siódmym miejscu znalazł się masyw górski w Hiszpanii - Montserrat, który rocznie odwiedza ponad 19000 osób. Najwyższym szczytem jest Sant Jeroni, którego wysokość  wynosi 1236 m n.p.m. Istotną rolę dla Katalończyków odgrywa tamtejszy klasztor, który znajduje się 60 km na północny zachód od Barcelony.

Montserrat
MontserratGetty Images

Na ósmej pozycji pojawiły się Wyspy Salomona, na które przylatuje 29 000 odwiedzających rocznie i składają się z około 900 wysp. Na dziewiątej Wyspy Świętego Tomasza i Książęca, państwo w Zatoce Gwinejskiej – 34 900 odwiedzających rocznie. Natomiast na ostatniej archipelag wysp Komory – 45 000 odwiedzających rocznie.

Plaża na Wyspach Salomona
Plaża na Wyspach SalomonaGetty Images
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas