Tego nigdy nie wkładaj do podręcznego bagażu. Unikniesz przykrych problemów

Czy można zabrać jedzenie do samolotu? To częste pytanie, zwłaszcza wśród osób, które rzadko latają. Okazuje się, że w tym zakresie obowiązują mniej restrykcyjne zasady, niż w przypadku płynów. Jednak są pewne produkty, których przewożenie może skończyć się karami finansowymi.

Czy na pokład samolotu można wziąć własne jedzenie? Wszystko zleży od tego, dokąd lecisz.
Czy na pokład samolotu można wziąć własne jedzenie? Wszystko zleży od tego, dokąd lecisz. 123RF/PICSEL

Czy można zabrać jedzenie do samolotu?

Co do zasady odpowiedź na pytanie: “czy można zabrać jedzenie do samolotu?", jest twierdząca. Nikt nie będzie robił nam problemów, jeśli zabierzemy ze sobą kanapki, sałatkę, owoce czy przekąski. Jeśli poruszamy się na terenie Unii Europejskiej, większość produktów spożywczych możemy przewozić bez problemów również w bagażu podręcznym.

Kara grzywny za kanapkę z szynką

O ile latając pomiędzy krajami Unii Europejskiej, nie będziemy mieć kłopotów z wnoszeniem jedzenia na pokład, to jeśli planujemy podróż poza Wspólnotę, mogą pojawić się pewne problemy.

Główny Inspektorat Weterynarii przypomina na swoje stronie internetowej, że nie wolno wwozić na teren UE: produktów mięsnych i pochodzenia zwierzęcego, zabroniony jest nabiał w tym mleko i sery. Obostrzenia wynikają ze względów bezpieczeństwa. Wymienione produkty mogą zawierać patogeny chorobotwórcze. Zakaz wwożenia produktów zwierzęcych jest więc formą zabezpieczenia przed przedostaniem się chorób zakaźnych zwierzą na teren Wspólnoty. Spoza UE nie można przywozić też warzyw i owoców.

Nie przestrzeganie przepisów w tym zakresie może skutkować karą grzywny po wylądowaniu na lotnisku w Polsce. Istnieją jednak wyjątki od tej reguły, można przywieźć produkty zwierzęce (czyli np. kanapkę z szynką), jeśli lecimy z Andory, Liechtensteinu, Norwegii, San Marino i Szwajcarii.

Uważaj, co wywozisz z Turcji

Czy można zabrać jedzenie do samolotu?
Czy można zabrać jedzenie do samolotu? 123RF/PICSEL

W regulaminach linii lotniczych nie ma zakazu wnoszenia jedzenia na pokład samolotu, jednak niektóre państwa mają w tym zakresie własne przepisy. Dlatego planując podróż samolotem, warto zapoznać się z przepisami krajów tranzytowych i miejsca docelowego, aby uniknąć nieprzyjemności na lotnisku.

Bywają kraje, które mają ograniczenia w przypadku wywozu produktów spożywczych. Przykładem jest między innymi Turcja, z której możemy wywieźć jedynie napoje i artykuły spożywcze o wadze nie większej niż 5 kilogramów i wartości nie wyższej niż 100 lir tureckich, czyli ok. 12 złotych. Za przekroczenie tych limitów naliczane są dodatkowe opłaty.

Z zasadami dotyczącymi wwożenia i wywożenia poszczególnych produktów można zapoznać się na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych (polskiego i tureckiego) oraz Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA). 

Oto co warto zobaczyć w Bardejowie. To miejsce, w którym odpoczniesz.Karolina Burda, Karolina BurdaINTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas