Top 4 miejsca na jednodniowy wypad z Krakowa. Mało doceniane atrakcje zimą

Zacznę od królewskiej scenerii niczym z bajki, która oczarowała już niejednego przyjezdnego. Mowa o znajdującym się około dwóch godzin autem od Krakowa zamku Dunajec w Niedzicy. To średniowieczna budowla pochodząca z XIV wieku leżąca nad Zbiornikiem Czorsztyńskim - dzięki czemu tamtejsze widoki są jeszcze bardziej spektakularne.

Zamek jest chętnie odwiedzany latem, gdy kolory drzew nasączone są zielenią, a zwiedzaniu towarzyszą promienie słońca. To również miejsce, które warto odwiedzić zimą, z wyłączeniem Spichlerza, który jest nieczynny od 1 października do 30 kwietnia. Odwiedzający mogą cieszyć się muzeum, które otwarte jest od wtorku do niedzieli w godzinach od 9:00 do 16:00. Warto jednak pamiętać, że kasa zamykana jest o 15:20. Cena biletu normalnego to 28 zł, a ulgowego 22 zł.

Zobacz również: Trzy miejsca w Polsce, które jesienią zwiedzisz bez tłumów. Idealne na jednodniowy wypad

Zalipie to wieś słynąca z tradycji malowania domów w kolorowe wzory kwiatowe. Zwyczaj ten trwa już ponad 150 lat i został zapoczątkowany przez jedną z mieszkanek. Kobieta wpadła na pomysł malowania chatek i kominów podczas bielenia ich wapnem. Z początku przez brak akcesoriów artystycznych utrudniał malowanie, jednak nie był przeszkodą. Z czasem na domach zaczęły powstawać prawdziwe dzieła sztuki, które stały się atutem Zalipia. Turyści mogą zagłębić się w wiejską historię odwiedzając Muzeum Zagroda Felicji Curyłowej. Koszt biletu normalnego to 12 zł, ulgowego 8 zł, rodzinnego 28 zł, a socjalnego 6 zł. Na miejscu dostępny jest również przewodnik za dodatkową opłatą.

Obowiązkowym punktem jest też Dom Malarek, gdzie można się zrelaksować, wziąć udział we wcześniej zarezerwowanych warsztatach plastycznych, kupić zalipiański upominek lub podziwiać wystawę fotograficzną malowanych zagród. Wieś znajduje się ok. półtorej godziny drogi z serca Małopolski.

W pobliżu Krakowa znajdzie się także atrakcja, która może wpisać się w gusta miłośników pieszych wędrówek. Po aktywny wypoczynek poza sezonem turystycznym można udać się do Ojcowskiego Parku Narodowego.

Choć jest najmniejszym tego typu parkiem w Polsce, to urokiem nie odbiega od pozostałych rezerwatów. Niestety główne atrakcje turystyczne, takie jak Maczuga Herkulesa, Brama Krakowska, Jaskinia Łokietka dostępne są dopiero wiosną. Jednakże nic straconego, gdyż tamtejsze szlaki pozostają otwarte dla przyjezdnych. Wstęp na teren parku jest bezpłatny. Warto pamiętać, aby śledzić komunikaty na www.opn.gov.pl, gdzie zamieszczane są informacje o dostępności szlaków i warunkach pogodowych.

Ojcowski Park Narodowy znajduje się około 30 minut od Krakowa, co czyni go idealnym kierunkiem na jednodniowy wypad.

Zobacz również: Podróże osobiste: Miasto złotników i magnatów. Szczyci się "Małym Wawelem"

Turyści szukający zimowych przygód mogą pokierować się w stronę Myślenic, a dokładniej na górę Chełm wznoszącą się na wysokość 614 metrów lub trochę wyższą Uklejna - około 680 metrów. Pierwsza opcja jest dostępna pieszo zielonym szlakiem lub Kolejką Linową Chełm. Na górze na przyjezdnych czeka stacja narciarska oraz restauracja. Natomiast wybierając się na Uklejną z Myślenic warto trzymać się zielonego szlaku, który dostępny jest także zimą.

Istotne jest jednak bezpieczeństwo i sprawdzanie warunków pogodowych przed wyprawą w góry. Należy zadbać o odpowiedni sprzęt, taki jak raczki, ciepła odzież, czy plecak z termosem. Dodatkowo zimą szlaki mogą być nieprzetarte, co zwiększa wkładany w podróż wysiłek. Warto wcześniej sprawdzić stan szlaków lub opinie innych turystów. Najlepiej udać się na wyprawę w grupie i poinformować kogoś bliskiego o trasie, jaką zamierza się pokonać.

Zobacz również: Podróże osobiste: Najstarsze miasto w Małopolsce. Dawne tradycje widać tu na każdym kroku